Materiały odporne na ogień. Można je tworzyć z grzybów
Australijscy naukowcy udowodnili, że z grzybów można wytworzyć ognioodporne materiały. Mogą mieć zastosowanie w branży budowlanej (pokrycia budynków) oraz odzieżowej. Niewielkie płachty grzybni mają grubość zbliżoną do papieru.
19.07.2023 13:17
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W czasach zaawansowanej inżynierii materiałowej czy nanotechnologii, naukowcy z australijskiego RMIT University zwrócili się w kierunku natury. Pracują nad wykorzystaniem grzybni – włóknistego ciała grzybów. Szczególnie interesuje ich odporność tego materiału na działanie ognia, a grzyby badacze hodują na organicznych odpadach.
"Grzyby zazwyczaj występują w postaci mieszaniny z resztkami organicznej pożywki, ale znaleźliśmy sposób na hodowanie czystych arkuszy grzybni, które mogą być stosowane na różne sposoby - od płaskich paneli dla przemysłu budowlanego po materiał przypominający skórę dla przemysłu odzieżowego" – mówi prof. Tien Huynh, współautorka w piśmie "Polymer Degradation and Stability".
Tak uzyskane płachty grzybni mogą być nawet cienkie jak papier – podkreślają badacze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dlaczego wybrali akurat grzyby?
"Wspaniałe w grzybni jest to, że tworzy termoizolacyjną zwęgloną warstwę, gdy zostanie wystawiona na ogień lub promieniowanie cieplne. Im dłużej to trwa i im wyższa działa temperatura, tym lepiej powstający materiał chroni przed ogniem" – wyjaśnia jeden z badaczy, prof. Everson Kandare.
Naukowcy przyznają, że obchodzenie się z grzybnią jest trudniejsze, niż z typowymi, przemysłowo otrzymywanymi materiałami, ale przeszkody nie powinny przeważyć nad korzyściami.
"Plastik jest łatwy w produkcji, podczas gdy grzyby rosną powoli i są stosunkowo trudniejsze do masowego wytwarzania" – przyznaje prof. Huynh.
"Jednak zwrócili się do nas przedstawiciele przemysłu związanego z grzybami z propozycją wykorzystania ich zawierających grzyby odpadów. Współpraca z przemysłem pozwoliłaby uniknąć konieczności zakładania nowych farm, jednocześnie umożliwiłaby zrównoważone wytwarzanie produktów spełniających wymagania dotyczące bezpieczeństwa przeciwpożarowego" – podkreśla.