To jedyny taki pojazd. Ukraina wysłała na front prototyp

Podczas wojny z Rosją Ukraina nieraz sięgała po prototypową broń rodzimej produkcji. Jak donosi serwis Defense Express, na froncie znajduje się właśnie jedyny wyprodukowany egzemplarz transportera opancerzonego "Owod".

Ukraina sięga po prototypowy pojadUkraina sięga po prototypowy pojad
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons | Zinnsoldat
Adam Gaafar
oprac.  Adam Gaafar

Nazwa pojazdu to rosyjskie określenie gza – niewielkiego owada podobnego do muchy. Jedyna wyprodukowana konstrukcja stanowi w zasadzie modyfikację GAZ-66, radzieckiej ciężarówki terenowej z lat 60. XX wieku. Prace nad prototypem prowadzono w Żytomierskich Zakładach Pancernych, wchodzących w skład Ukroboronpromu.

Jedyny taki pojazd

Teoretycznie pojazd może zabrać na pokład nawet 12-osobowy oddział desantowy, nie licząc dwuosobowej załogi. Istnieje możliwość zamontowania karabinu maszynowego kal. 12,7 mm na górze transportera. Pancerz pojazdu zapewnia ochronę przed ostrzałem z broni strzeleckiej kalibru 7,62mm i odłamkami pocisków artyleryjskich. "Owod" został po raz pierwszy zaprezentowany w 2015 r. na targach obronnych w Ukrainie.

Producent zapewniał wówczas, że głównymi zaletami tej konstrukcji są jej wielofunkcyjność, możliwość szybkiej rozbudowy, łatwa konserwacja oraz możliwość produkcji na dużą skalę. Przedstawiciel firmy w Żytomierzu wspominał, że zakłady pancerne są w stanie wyprodukować rocznie nawet 1100 tych pojazdów.

"Owod" to w zasadzie koncepcja modułów pancernych, które można zamontować w ciągu 35-40 minut na podwoziach poradzieckich pojazdów ciężarowych (oprócz GAZ-66 mogą to być ZIL-131, URAL-375 i MAZ) oraz pojazdach produkcji zagranicznej wyposażonych w silnik wysokoprężny.

Z tego względu parametry transportera, takie jak prędkość czy napęd będą różne w zależności od tego, jaką wybierze się konstrukcję bazową. Przyjmuje się jednak, że po utwardzonej drodze może on osiągać prędkość maksymalną 95 km/h, a jego zasięg to 1200 km.

Ostatecznie "Owod" nie wszedł do produkcji seryjnej, ponieważ uznano, że jego kabina jest zbyt niewygodna dla załogi (trzeba było w niej siedzieć w pozycji półleżącej). Sytuacja na froncie spowodowała jednak, że Ukraińcy postanowili wysłać jedyny egzemplarz tego pojazdu na front.

Adam Gaafar, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie

Zanieczyszczenie powietrza zwiększa ryzyko demencji. Tak wskazują dane
Zanieczyszczenie powietrza zwiększa ryzyko demencji. Tak wskazują dane
Otworzyli największą fabrykę amunicji. Ukraińcy: "jest pewien haczyk"
Otworzyli największą fabrykę amunicji. Ukraińcy: "jest pewien haczyk"
USA przerzucają sprzęt. 100 pojazdów Bradley w drodze do Polski
USA przerzucają sprzęt. 100 pojazdów Bradley w drodze do Polski
Bliźniaczka Ziemi. Jest tylko 40 lat świetlnych od Ziemi
Bliźniaczka Ziemi. Jest tylko 40 lat świetlnych od Ziemi
Japonia odebrała pierwszą sztukę. To kuzyn polskiego KTO Rosomak
Japonia odebrała pierwszą sztukę. To kuzyn polskiego KTO Rosomak
Przygotowują Abramsy do strzelania. W Polsce trwają ćwiczenia
Przygotowują Abramsy do strzelania. W Polsce trwają ćwiczenia
Wpływają na jakość snu. Żyją w jamie ustnej i jelitach
Wpływają na jakość snu. Żyją w jamie ustnej i jelitach
Sadzą trawę na dnie Zatoki Puckiej. Chcą stworzyć podwodne łąki
Sadzą trawę na dnie Zatoki Puckiej. Chcą stworzyć podwodne łąki
Był zagrożeniem dla dinozaurów. Jego potomkowie żyją w USA
Był zagrożeniem dla dinozaurów. Jego potomkowie żyją w USA
Wysadzają własne miasta. Tyle rosyjskich bomb spadło w kraju Putina
Wysadzają własne miasta. Tyle rosyjskich bomb spadło w kraju Putina
Ukrainie zaczyna brakować amunicji. USA spowalniają dostawy
Ukrainie zaczyna brakować amunicji. USA spowalniają dostawy
Robią gry, teraz zabiorą się za drony. Nowa strategia polskiej firmy
Robią gry, teraz zabiorą się za drony. Nowa strategia polskiej firmy