"To będzie katastrofalna decyzja". Ekspert o planie Morawieckiego

Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki
Źródło zdjęć: © GETTY, SOPA Images/LightRocket via Gett | SOPA Images
Bolesław Breczko

17.07.2020 09:58, aktual.: 01.03.2022 13:34

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Na rozpoczynającym się szczycie Rady Europejskiej Polska może nie poprzeć celu neutralności klimatycznej do 2050 roku. Zdaniem eksperta Koalicji Klimatycznej byłoby to działanie na szkodę Polski i Polaków.

W Brukseli rozpoczyna się szczyt Rady Europejskiej, na którym omówiony będzie budżet UE na lata 2021-2027. Jednym z tematów, obok pandemii koronawirusa SARS-CoV-2, ma być strategia walki z kryzysem klimatycznym. To m.in. od podejścia krajów do tego problemu ma potencjalnie zależeć przyznanie im funduszy europejskich.

"Mateusz Morawiecki może nie przyjąć europejskiego celu osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 roku" - informowała Polityka Insight.

- Ta decyzja będzie katastrofalna dla Polski - komentuje dla WP Tech prof. Zbigniew Karaczun, ekspert Koalicji Klimatycznej. - Jeśli premier Mateusz Morawiecki nie poprze celu osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050, tak jak wszystkie kraje UE, to będzie to nie tylko błąd, ale wręcz działanie na szkodę Polski i Polaków.

Z apelem do premiera o poparcie neutralności klimatycznej wystąpiła właśnie Koalicja Klimatyczna, zrzeszająca organizacje ekologiczne w Polsce.

Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu (IPCC) ostrzega, że do 2030 roku powinno nastąpić ograniczenie światowych emisji gazów cieplarnianych co najmniej o 45% w stosunku do 1990 roku, a do 2050 r. niezbędne jest osiągniecie neutralności klimatycznej. Państwa rozwinięte, w tym należąca do UE Polska, powinny te cele osiągnąć szybciej.

Koalicja Klimatyczna

Na szali leży nie tylko stosunkowo odległa przyszłość klimatu i tym samym ludzkości, ale też dużo bliższy i bardziej wymierny czynnik - fundusze europejskie.

- Do stracenia mamy wiele, bo fundusze unijne będą ściśle powiązane z walką z kryzysem klimatycznym.- mówi prof. Karaczun. - Możemy stracić 40 proc. środków przeznaczonych na rolnictwo i nawet całość środków na transformację rejonów górniczych.

- Ale jeszcze większe koszty możemy ponieść w związku z samą katastrofą klimatyczną - dodaje ekspert. - Już w tym roku zobaczyliśmy druzgocącą potęgę natury. Susze i ulewy, które wiosną i na początku lata zniszczyły rolnicze uprawy, będą tylko się nasilać. Zapłacimy za to wszyscy w rosnących cenach żywności i ogólnych kosztach życia.

Źródło artykułu:WP Tech
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (691)
Zobacz także