WAŻNE
TERAZ

Lewandowski zagrał kapitalny mecz. Strzelił 3 gole i został bohaterem

Testy Challengera 3. Nietypowe możliwości brytyjskiego czołgu

Wielka Brytania kontynuuje rozwój Challengera 3. Po wyprodukowaniu ośmiu prototypów przeprowadzono ciekawą prezentację, ukazującą możliwości nowego czołgu. Maszyna strzelała sterowana zdalnie, bez załogi.

Czołg Challenger 3Czołg Challenger 3
Źródło zdjęć: © RBSL
Łukasz Michalik

Brytyjsko-niemieckie konsorcjum RBSL (Rheinmetall BAE Systems Land) ujawniło nietypową właściwość czołgu Challenger 3. Jak pokazał w serwisie X James Cartlidge, brytyjski wiceminister obrony odpowiedzialny za zakupy uzbrojenia, czołg może prowadzić ogień mimo braku załogi.

W czasie prezentacji uzbrojenie Challengera 3 było sterowane z zewnątrz. To jednak – na razie – jedyna informacja, bez szczegółów na temat odległości, kwestii oddania kolejnych strzałów (czołg nie ma automatu ładowania) czy faktycznej przydatności pokazanej funkcji w warunkach działania systemów WRE (walki radioelektronicznej).

Nowy stary czołg

Choć Brytyjczycy nieskromnie nazywają swój sprzęt najlepszym czołgiem w NATO, Challenger 3 to raczej próba nie wyprzedzenie, ale dorównania aktualnym konkurentom, a wśród kluczowych zalet nowego czołgu wskazać należy usunięcie części problemów trapiących Challengera 2.

Challenger 3 nie jest w pełni nową konstrukcją. To głęboka modernizacja Challengera 2, której zostanie poddanych 148 spośród 227 brytyjskich czołgów. W starym kadłubie zmieniono m.in. zawieszenie, zmodernizowano silnik i przekładnię.

Fundamentalnym zmianom uległa wieża i uzbrojenie. Wieżę Challengera 2 zastąpiono zupełnie nową. Magazyn amunicji jest w niej – podobnie jak w czołgu Abrams – oddzielony od załogi i wyposażony w klapy wydmuchowe, kierujące energię eksplozji na zewnątrz. Wieża jest chroniona nowym, kompozytowym pancerzem Farnham i dodatkowym, modułowym pancerzem Epsom.

Armata gładkolufowa zamiast bruzdowanej

Zmieniono także uzbrojenie. W przypadku Challengera 2 była nim nietypowa, 120-mm bruzdowana armata L30A1. Mimo tego samego kalibru, co u sojuszników z NATO, była ona niekompatybilna z natowską amunicją.

Czołg Challenger 3
Czołg Challenger 3 © Wirtualna Polska

Choć Brytyjczycy chwalili się jej celnością na dużych dystansach (Challenger 2 zniszczył iracki czołg strzałem z odległości 5,1 km) broń ta charakteryzowała się niecodziennym sposobem ładowania.

Zamiast amunicji scalonej, gdzie do zamka armaty ładowany jest nabój w postaci pocisku w łusce, w brytyjskim czołgu oddzielnie ładowano pocisk, oddzielnie ładunek miotający, a trzecim elementem był – również oddzielny – zapłonnik.

Komplikowało to proces ładowania, a do tego sprawiało, że Wielka Brytania musiała samodzielnie rozwijać nietypową amunicję, co generowało dodatkowe koszty. W Challengerze 3 – zrywając z ponad 50-letnią tradycją - zamiast nietypowej, brytyjskiej broni, zastosowano montowaną w większości zachodnich czołgów, niemiecką armatę gładkolufową Rh120.

Wybrane dla Ciebie
Obiecano im pracę w hotelu. Afrykanki zwabione przez Rosję
Obiecano im pracę w hotelu. Afrykanki zwabione przez Rosję
Ukraińcy nie musieli go atakować. Rosyjski Ka-226 rozbił się w Rosji
Ukraińcy nie musieli go atakować. Rosyjski Ka-226 rozbił się w Rosji
Rosja promuje Su-57. Nikt nie chce "najlepszego samolotu świata"
Rosja promuje Su-57. Nikt nie chce "najlepszego samolotu świata"
Rosjanie zrobili to celowo. Zaatakowali konwój humanitarny
Rosjanie zrobili to celowo. Zaatakowali konwój humanitarny
Problemy z rosyjskimi czołgami. Sami Rosjanie narzekają na ich jakość
Problemy z rosyjskimi czołgami. Sami Rosjanie narzekają na ich jakość
Odparowuje wszystko co żywe. Rosjanie zaczęli demontować potężną broń
Odparowuje wszystko co żywe. Rosjanie zaczęli demontować potężną broń
Najstarsze powietrze w historii. Było uwięzione w 6-milionowym lodzie
Najstarsze powietrze w historii. Było uwięzione w 6-milionowym lodzie
Sprawdzono ją w Ukrainie. Polska chce nią zwalczać drony
Sprawdzono ją w Ukrainie. Polska chce nią zwalczać drony
Chiny mają nowy okręt. Rzuca wyzwanie największym mocarstwom
Chiny mają nowy okręt. Rzuca wyzwanie największym mocarstwom
Nie tylko Koreańczycy. Ujawniono, kto jeszcze walczy za Rosję
Nie tylko Koreańczycy. Ujawniono, kto jeszcze walczy za Rosję
Mówią, że są lepsze niż F-35. Będą produkowane w Ukrainie
Mówią, że są lepsze niż F-35. Będą produkowane w Ukrainie
Lotnicze marzenie Ukraińców. Chcą je składać u siebie
Lotnicze marzenie Ukraińców. Chcą je składać u siebie