Tesla Elona Muska ze Starmanem na pokładzie właśnie zbliżyła się do Marsa
Starman to manekin, który "prowadzi" samochód Tesla Roadster wystrzelony w kosmos w lutym 2018 roku w ramach debiutanckiego startu rakiety Falcon Heavy. Teraz firma SpaceX poinformowała, że samochód z manekinem na pokładzie jest rekordowo blisko Czerwonej Planety.
– Starman, który był ostatnio widziany w momencie oddalania się od Ziemi, po raz pierwszy zbliżył się do Marsa na odległość poniżej 5 mln mil – napisała firma SpaceX na Twitterze.
Czytaj też: Tesla Elona Muska zajmie się górnictwem. Chodzi o niezwykle ważny surowiec dla branży technologicznej
2,1 mld km
Jak wynika z wyliczeń portalu whereisroadster.com, Starman i Roadster okrążają Słońce raz na 557 dni. Na dzień dzisiejszy samochód i "kierowca" przebyli w kosmosie prawie 2,1 mld km, czyli wystarczająco dużo, aby przejechać wszystkie drogi na Ziemi ponad 57 razy.
Fiasko Elona Muska. Wartość jego firmy spadła o ponad 50 miliardów dolarów
Debiutanckie starty nowych rakiet to ryzykowna rzecz, co tłumaczy, dlaczego Musk postanowił umieścić Starmana i Roadstera na pokładzie pierwszego startu Falcon Heavy, zamiast użyć prawdziwego ładunku. Innym czynnikiem mógł być oczywiście marketing – Tesla to przecież także firma zarządzana przez tego ekscentrycznego miliardera.
Od czasu tamtego wydarzenia rakieta Falcon Heavy wykonała dwie kolejne misje. W kwietniu 2019 r. wyniosła na orbitę satelitę komunikacyjnego Arabsat-6A, a dwa miesiące później dostarczyła dwa tuziny ładunków na orbitę dla różnych klientów.
Czytaj też: Tesla Battery Day 2020. Elon Musk obiecuje przełom w akumulatorach aut elektrycznych
