Szczyt klimatyczny w Madrycie. Mateusz Morawiecki: "polskie górnictwo to bezpieczeństwo energetyczne"
Rozpoczą ł się szczyt klimatyczny w Madrycie. Do Hiszpanii udał się premier Mateusz Morawiecki i jak podkreślił wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński: "polski rząd będzie walczyć do końca o sprawiedliwą transformację energetyczną, środowiskową, ekologiczną".
Celem tegorocznego szczytu klimatycznego w Madrycie jest uzyskanie zobowiązania od rządów krajów ONZ, by zatwierdziły cel neutralności klimatycznej do 2050 r. Pod koniec zeszłego miesiąca Parlament Europejski wezwał państwa członkowskie do tego, by podjąć się tego zobowiązania.
Jednak stanowisko Polski w tym temacie jest jednoznaczne, co podkreśla zarówno premier Mateusz Morawiecki, jak prezydent Andrzej Duda.
- Dopóki ja jestem prezydentem RP i dopóki w jakikolwiek sposób mam wpływ na to, w jakim kierunku są prowadzone polskie sprawy, żelazną zasadą dla mnie będzie szacunek dla ludzi ciężkiej pracy, w tym dla ludzi polskiego górnictwa - cytuje weekendowe przemówienie prezydenta Andrzeja Dudy Gazeta Wyborcza.
Zarówno premier Morawiecki, jak i prezydent zapewniają, że Polska nie zrezygnuje z energii pozyskiwanej z węgla ani "z dnia na dzień" nie zamknie całej gałęzi przemysłu. W wielu wypowiedziach podkreślali jednocześnie, że władze szukają alternatywnych źródeł energii, ale zmiany będą miały charakter "ewolucji" a nie rewolucji.
- To jest też potrzebne, żebyśmy obronili model naszego górnictwa wobec żądań Unii Europejskiej. Musimy połączyć nasze zdolności zarządzania górnictwem, energetyką z nowoczesnymi trendami przyszłości - podkreślał z kolei premier.
Szczyt klimatyczny w Madrycie
Eksperci są zdania, że trudno oczekiwać, by podczas tegorocznego szczytu klimatycznego doszło do przełomowych ustaleń. Jednak państwa członkowskie ONZ będą próbowały wypracować kompromis podczas dwutygodniowych obrad.
Warto jednak podkreślić, że dzisiaj Polska jest najbardziej uzależnionym od węgla krajem na terenie Europy. Mimo rosnącego problemu globalnego ocieplenia i przyspieszających zmian klimatycznych, władze upierają się przy utrzymaniu górnictwa i inwestowaniu w kopalnie węglowe. Wciąż rośnie również emisja gazów cieplarnianych na terenie naszego kraju. Polska jest również jedynym krajem UE, w którym nie ogłoszono daty dekarbonizacji.