Szczepionka na koronawirusa. Obiecujące wyniki niemieckiego preparatu
Szczepionka na koronawirusa opracowana przez niemiecką firmę CureVac uzyskała obiecujące wyniki podczas pierwszej fazy badań klinicznych. Tamtejsi naukowcy planują jeszcze w tym roku rozpocząć ostatni etap testów z udziałem dziesiątek tysięcy pacjentów.
03.11.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:36
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Prototyp szczepionki przeciwko koronawirusowi SARS-CoV-2 opracowany przez firmę CureVac, wywołał u pacjentów w pierwszej fazie badań produkcję neutralizujących przeciwciał na poziomie podobnym do osób po poważnej infekcji - poinformowali w poniedziałek niemieccy naukowcy.
- Jesteśmy bardzo podbudowani wstępnymi wynikami pierwszej fazy - mówi szef CureVac, Franz-Werner Haas w oświadczeniu. Naukowcy zapowiedzieli, że jeszcze w tym roku planują rozpocząć ostatnią fazę badań klinicznych z udziałem dziesiątek tysięcy pacjentów.
W przeprowadzonym badaniu udział wzięło ponad 250 osób z Niemiec i Belgii. Ochotnicy mieli od 18 do 60 lat. Zaobserwowane u nich efekty uboczne były łagodne i występowały zwykle po otrzymaniu drugiej, ostatniej dawki szczepionki. Wśród nich należy wymienić: zmęczenie, bóle głowy i mięśni, dreszcze oraz gorączkę. Wszystkie objawy ustępowały w ciągu 24-48 godzin.
Niemieccy naukowcy informują, że prototyp szczepionki CureVac bazuje na nowoczesnym podejściu opartym na mRNA wirusa, a nie tradycyjnych martwych cząstkach patogenu.
Podobna technologia została zastosowana w dwóch innych potencjalnych preparatach, stworzonych przez amerykańską Modernę oraz niemiecko-amerykańskie konsorcjum BioNTech-Pfizer.
Specjaliści podkreślają, że dawka stosowana przez CureVac ma być mniejsza od tej w konkurencyjnych szczepionkach na koronawirusa SARS-CoV-2.