Starlink znowu nad Polską. Szykują się aż dwa przeloty

Starlink ponownie pojawi się nad Polską. W piątek, 6 grudnia przeloty kosmicznego pociągu Elona Muska będzie można podziwiać aż dwa razy. Jak donosi serwis Nocne Niebo, szykują się dość długie przeloty.

Satelity Starlink wystrzelone na orbitęSatelity Starlink pojawią się nad Polską
Źródło zdjęć: © Twitter
Karolina Modzelewska

W piątek, 6 grudnia nad Polską ponownie pojawi się kosmiczny pociąg Elona Muska. Jak donosi Nocne Niebo, pierwszy z przelotów rozpocznie się o godz. 16:00. Należy go wypatrywać na zachodnim niebie. Starlinki będą się poruszać się przez cały nieboskłon, w stronę południowo-wschodniego horyzontu. Cały przelot potrwa aż pięć minut. Jego widoczność będzie zależna m.in. od warunków pogodowych, a także jasności nieba. Nocne Niebo donosi, że najlepsze warunki do obserwacji Starlinków będą panować we wschodniej Polsce.

Starlink ponownie nad Polską

Drugi z przelotów kosmicznego pociągu Elona Muska rozpocznie się o godz. 17:32. W tym przypadku Starlinki rozpoczną swoją podróż na zachodzie i będą przemieszczać się nisko nad horyzontem w kierunku południa. Przelot również potrwa ok. pięciu minut. Po godz. 17 w większości miejsc na terenie Polski powinno być już ciemno, łatwiej więc będzie dostrzec przelatujący kosmiczny pociąg.

Satelity Starlink, stworzone przez firmę SpaceX, służą głównie do zapewnienia globalnego dostępu do internetu. Dzięki swojej sieci satelitów umieszczonych na niskiej orbicie okołoziemskiej, Starlink umożliwia przesyłanie sygnału internetowego nawet w najbardziej odległe rejony świata. To rozwiązanie jest szczególnie pomocne w obszarach, gdzie tradycyjna infrastruktura internetowa jest trudna do zrealizowania lub zbyt kosztowna do utrzymania. Korzystając z zaawansowanych technologii, Starlink stale zwiększa zasięg i jakość oferowanego połączenia, co przyczynia się do przezwyciężania barier cyfrowych na globalną skalę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Recenzja Hisense MiniLED 65U78Q - telewizor trafiający w złoty środek

Umieszczenie satelitów na niskiej orbicie okołoziemskiej ma na celu zmniejszenie opóźnień sygnału, czyniąc internet bardziej stabilnym i szybkim. Niska orbita pozwala na szybsze i bardziej niezawodne przesyłanie danych, co jest kluczowe dla użytkowników wymagających wysokiej jakości połączenia, takich jak firmy, instytucje rządowe czy placówki edukacyjne. Równocześnie liczba satelitów Starlink jest stale zwiększana, aby sprostać rosnącym wymaganiom. Zgodnie z planami Elona Muska, konstelacja ma liczyć nawet 30 tys. jednostek, co wzbudza obawy naukowców dotyczące potencjalnego wpływu na ziemską atmosferę oraz nawigację kosmiczną.

Wybrane dla Ciebie

Rośnie w polskich lasach. Rekordzista to największy organizm świata
Rośnie w polskich lasach. Rekordzista to największy organizm świata
Szukali jej od dawna. Odkryli dopiero teraz
Szukali jej od dawna. Odkryli dopiero teraz
Dziesiątki czołgów T-72. Jednak oddadzą je Ukrainie?
Dziesiątki czołgów T-72. Jednak oddadzą je Ukrainie?
Uderzyła w Australię 11 milionów lat temu. A gdzie jest krater?
Uderzyła w Australię 11 milionów lat temu. A gdzie jest krater?
Nowoczesny system antydronowy. Zbudowali go sobie sami
Nowoczesny system antydronowy. Zbudowali go sobie sami
Tajemnica grobu Czyngis-chana. Co nauka mówi o jego miejscu pochówku?
Tajemnica grobu Czyngis-chana. Co nauka mówi o jego miejscu pochówku?
Holenderski F-35 zestrzelił drona nad Polską. Pokazano wymowne zdjęcie
Holenderski F-35 zestrzelił drona nad Polską. Pokazano wymowne zdjęcie
To największe morskie stworzenia. Mimo to znikają bez śladu
To największe morskie stworzenia. Mimo to znikają bez śladu
Kraj NATO pod presją. Naciskany w sprawie pomocy dla Ukrainy
Kraj NATO pod presją. Naciskany w sprawie pomocy dla Ukrainy
Astronomowie odkrywają "Wielką Falę". Mknie przez Drogę Mleczną
Astronomowie odkrywają "Wielką Falę". Mknie przez Drogę Mleczną
Chiny budują atomowy lotniskowiec. To będzie największy okręt w Azji
Chiny budują atomowy lotniskowiec. To będzie największy okręt w Azji
Pomagają Ukrainie jak nikt. Teraz sami poprosili Kijów o wsparcie
Pomagają Ukrainie jak nikt. Teraz sami poprosili Kijów o wsparcie