Starlinki i ISS na niebie. Jak je dostrzec?

W środę 27 listopada nad Polską będzie można oglądać dwa zjawiska. Nad naszym krajem przelecą satelity Starlink i Międzynarodowa Stacja Kosmiczna. Aby je dostrzec, trzeba wiedzieć, gdzie i kiedy patrzeć.

ISS nad Polską. Przelot Międzynarodowej Stacji Kosmicznej
ISS nad Polską. Przelot Międzynarodowej Stacji Kosmicznej
Źródło zdjęć: © Unsplash

27.11.2024 14:06

Starlinki wracają nad Polskę. Kosmiczny pociąg Elona Muska będzie kolejny raz widoczny nad naszym krajem. W środę 27 listopada 2024 r. będziemy mogli oglądać jeden przelot satelitów z serii G9-13.

Jak podaje redakcja serwisu Nocne Niebo, 27 listopada satelity będą nieco mniej widoczne ze względu na to, że są coraz mocniej odseparowane od siebie. To naturalny proces po wystrzeleniu Starlinków na orbitę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Większy odstęp między kolejnymi obiektami sprawia, że trudniej jest dostrzec jasną linię na niebie, lecz nadal nie powinno być z tym większych problemów. Jak podaje serwis nocneniebo.pl, Starlinki będą widoczne na niebie od godz. 16:52. Pojawią się one po zachodniej stronie nieba i przelecą w kierunku wschodnim, pokonując po drodze zenit.

Kosmiczny pociąg będzie widziany w dwóch grupach, między którymi widoczna będzie większa przerwa. Ze względu na postępującą separację satelity mogą być niewidoczne z miejsc o dużym zanieczyszczeniu światłem, tj. z ośrodków miejskich.

Nie tylko Starlinki

W środę 27 listopada 2024 r. będzie można też obserwować przeloty Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Będziemy mieli dwie okazje na dostrzeżenie tego obiektu, a widokiem tym będą mogli cieszyć się mieszkańcy całego kraju.

Pierwszy przelot ISS nad Polską będzie miał miejsce o godz. 16:57. Stacja będzie widoczna na zachodnim niebie i przeleci w kierunku wschodnim. Cały przelot potrwa ok. siedmiu minut.

Drugi przelot Międzynarodowej Stacji Kosmicznej będzie widoczny o godz. 18:34. Stacja będzie widoczna po zachodniej stronie nieba. Będzie ona widoczna na niebie w okolicach Drogi Mlecznej. Przelot ten będzie znacznie krótszy. Potrwa ok. 2,5 minuty.

Karol Kołtowski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)