Specjalny zespół z Harvardu będzie szukał pozaziemskich technologii kosmicznych i UFO
Międzynarodowy zespół badawczy pod kierownictwem Avi Loeba z Harvardu przeszuka kosmos. Projekt ma na celu sprawdzenie, czy istnieją inteligentne cywilizacje pozaziemskie zdolne do tworzenia technologii umożliwiających międzygwiezdne podróże.
Projekt Galileo, tworzony przez międzynarodowy zespół pod kierownictwem Avi Loeba, profesora na Wydziale Astronomii Uniwersytetu Harvarda, pomoże odkryć jedną z większych tajemnic kosmosu. Naukowcy będą szukali i badali dowody świadczące o istnieniu obcych cywilizacji, zdolnych do tworzenia zaawansowanych technologii.
Naukowcy przeszukają kosmos
Z oświadczenia opublikowanego przez Harvard 26 lipca wynika, że zespół "będzie analizował dane z przeglądów astronomicznych i obserwacji teleskopowych oraz zaprojektuje nowe algorytmy wykorzystujące sztuczną inteligencję (AI) w celu identyfikacji potencjalnych podróżników międzygwiezdnych, satelitów zbudowanych przez obcych i niezidentyfikowanych zjawisk powietrznych (UAP)".
Loeb wielokrotnie zaznaczał, że świat potrzebuje szczegółowych badań i większego zaangażowania w weryfikację istnienia obcych cywilizacji. Jak pisaliśmy wcześniej, naukowiec sugerował, że dziwny kosmiczny obiekt Oumuamua, który minął Ziemię w 2017 roku i został uznany za kometę lub asteroidę, może być przykładem obcej technologii.
Oumuamua była pierwszym międzygwiezdnym gościem naszego Układu Słonecznego, o którym wiadomo. Loeb uważa jednak, że takich obiektów może pojawić się więcej. Dlatego też jedynym z zadań realizowanych w ramach projektu Galileo będzie opracowywanie strategii znajdowania i śledzenia podobnych, kosmicznych obiektów, a także poszukiwania małych satelitów, które mogłyby obserwować naszą planetę.
Inne zdanie Projektu Galileo jest związane z obserwacją i analizą zdarzeń dotyczących niezidentyfikowanych obiektów latających, powszechnie znanych jako UFO. Warto zaznaczyć, że długo wyczekiwany raport Pentagonu na ten temat wykazał, że spośród 144 obserwacji tego typu zjawisk między 2004 a 2021 r., które udokumentowano, tylko jedno zostało zidentyfikowane z dużym prawdopodobieństwem jako balon, z którego ucieka powietrze, jak zaznacza serwis Live Science. Pozostałe obserwacje wciąż stanowią zagadkę.