Są chwalone w Ukrainie. Polska zamawia 23 tys. sztuk
Polska Grupa Zbrojeniowa (PGZ) podpisała kontrakt na dostawę do Wojska Polskiego 23 tys. sztuk karabinków Grot. Jest to broń chowana w Ukrainie zarówno przez samych Ukraińców, jak i zagranicznych ochotników.
Karabinki produkowane przez należącą do PGZ Fabrykę Broni "ŁUCZNIK" - Radom Sp. z o.o. będą dostarczane w latach 2027-2028. Wartość kontraktu opiewa na 307 mln złotych. Przypominamy możliwości Grotów, które spotkały się z uznaniem żołnierzy walczących w Ukrainie.
Grot w rękach ukraińskich żołnierzy
Karabinki Grot, znane również jako MSBS (Modułowy System Broni Strzeleckiej), trafiły do Ukrainy w liczbie ponad 10 tys. egzemplarzy. Wśród nich znajdują się zarówno najnowsze wersje C16 FB-A2, jak i starsze modele A0 i A1. Ukraińscy żołnierze doceniają Groty za ich modułową konstrukcję i niezawodność.
Są to karabinki automatyczne kal. 5,56 mm (istnieją też jednak wersje na amunicję kal. 7,62x39 mm i 7,62x51 mm NATO), które zastąpiły starsze modele, takie jak karabinki Beryl i Kałasznikowy. Nazwa tej broni nawiązuje do dowódcy Armii Krajowej Stefana Roweckiego "Grota". Karabinki Grot występują w formacie klasycznym i bezkolbowym.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dlaczego jest problem z recyklingiem plastiku?
Opinie zagranicznych ochotników
Zagraniczni ochotnicy, w tym Brytyjczycy i Izraelczycy, również wyrażają pozytywne opinie o karabinkach Grot. Brytyjski anonimowy ochotnik podkreśla, że jego Grot nigdy go nie zawiódł, choć niektórzy jego towarzysze mieli problemy z wcześniejszymi wersjami tej broni. Izraelscy żołnierze porównują Groty do belgijskich modułowych karabinów automatycznych FN SCAR-L, stawiając je wyżej pod względem niezawodności.
W Ukrainie karabinki Grot muszą konkurować z czeskimi CZ-806 BREN-2, które również zdobyły uznanie obrońców. Czesi promują swoją broń poprzez lokalną produkcję i lepszą logistykę, co wpływa na decyzje zakupowe Ukraińców. Mimo to, Groty są nadal chwalone za swoją skuteczność i adaptacyjność.