Są budżetowym batem na drony. Belgia potroi ich produkcję
Belgijska fabryka koncernu Thales produkuje obecnie 3,5 tys. rakiet FZ275 LGR, które są wykorzystywane w Ukrainie. Jednakże obecna produkcja nie jest wystarczająca i wolumen produkcyjny od 2026 roku ma zostać potrojony. Przedstawiamy czym są rakiety FZ275 LGR.
Przekrój głowicy odłamkowej FZ123 stosowanej w rakietach FZ275 LGR.
Jak podaje portal Business Insider fabryka Thalesa w belgijskim mieście Herstal produkuje obecnie przy dwuzmianowym trybie pracy 30 tys. niekierowanych rakiet kal. 70 mm Hydra, ale ta liczba może zostać podwojona jeśli poddostawcy komponentów także zwiększą dostawy.
Firma dostarcza rakiety i zajmuje się serwisem już wyprodukowanych dla państw NATO oraz zagranicznych użytkowników takich jak choćby Indie czy Ukraina. Z kolei część produkcji stanowią nowe rakiety FZ275 LGR będące odpowiednikiem APKWS-a II zaprojektowanego przez BAE Systems.
FZ275 LGR — kierowana antydronowa Hydra z UE
Pociski FZ275 LGR bazują na dobrze znanej rakiecie kal. 70 mm Hydra wzbogaconej o moduł z rozkładanymi statecznikami i systemem naprowadzania opartym o odbitą wiązkę lasera i zoptymalizowaną pod kątem zwalczania celów powietrznych głowicę bojową FZ123 z zapalnikiem zbliżeniowym
Ta zawiera ładunek paru tysięcy kulek otaczających materiał wybuchowy, co podczas eksplozji tworzy okrąg rażenia odłamków o polu rażenia kilkudziesięciu metrów. W praktyce pozwala to zestrzelić każdego drona lub nawet kilka jeśli lecą blisko siebie.
Taka konstrukcja pozwala na wykorzystanie dotychczasowych wieloprowadnicowych zasobników LAU32 lub LAU51 mogących pomieścić odpowiednio siedem lub dziewiętnaście rakiet. W rezultacie samolot bądź śmigłowiec z dodanym modułem celowniczym ze laserowym wskaźnikiem staje się bardzo skutecznym łowcą dronów. Możliwe jest też wykorzystanie tych rakiet w lądowych wyrzutniach stosowanych na pojazdach czy łodziach motorowych.
Zasięg rakiety FZ275 LGR ma wedle producenta sięgać do 7 km, a precyzja trafienia zamykać się w okręgu o średnicy 1 metra na dystansie 6 km. Możliwe jest też zwalczanie celów poruszających się z prędkością do 60 km/h. Cena jest nieznana, ale będzie to zapewne poniżej 50 tys. dolarów tak jak w przypadku konkurencyjnych rakiet APKWS II. Jest to ułamek ceny, jaką trzeba zapłacić za AIM-9X Sidewinder czy AIM-120 AMRAAM.
