Na tych samolotach uczą się polscy piloci. Szkoła Orląt ma już 100 lat

W tym roku swoje stulecie obchodzi dęblińska szkoła pilotów wojskowych, nazywana Szkołą Orląt. Oprócz kadry, niezbędnym elementem są też samoloty. O to na czym szkolą się przyszli polscy piloci wojskowi.

Zespół Akrobacyjny „Orlik” z 42 Bazy Lotnictwa SzkolnegoZespół Akrobacyjny „Orlik” z 42 Bazy Lotnictwa Szkolnego. W jego skład wchodzą piloci-instruktorzy, dla których latanie w zespole jest dodatkowym zajęciem realizowanym po godzinach uczenia przyszłych pilotów.
Źródło zdjęć: © Facebook, Zespół Akrobacyjny Orlik

W tym roku swoje stulecie obchodzi dęblińska szkoła pilotów wojskowych. Szkoła Orląt, jak jest powszechnie nazywana, funkcjonuje od kilku lat pod nazwą Lotnicza Akademia Wojskowa, ale w przeszłości jej nazwa wielokrotnie się zmieniała. Bez zmian pozostawała jej misja: wyszkolenie jak najlepszych pilotów wojskowych dla potrzeb lotnictwa polskiego. Do tego potrzeba jest przede wszystkim odpowiadania kadra instruktorska, ale drugim niezbędnym elementem są samoloty. O to na czym szkolą się przyszli polscy piloci wojskowi.

Na początku piloci latają samolotami turystycznymi

Wszyscy kandydaci na pilotów rozpoczynają szkolenie od Akademickiego Centrum Szkolenia Lotniczego wyposażonego w samoloty turystyczne. Celem pierwszego etapu szkolenia jest sprawdzenie czy kandydat w ogóle nadaje się na pilota i dokonanie selekcji przed rozpoczęciem właściwego i bardzo drogiego szkolenia właściwego. Do tego celu nie trzeba wykorzystywać zaawansowanych i drogich wojskowych samolotów szkolno-treningowych. Wystarczą proste samoloty turystyczne wykorzystywane do szkolenia pilotów również w szkołach cywilnych.

Diamond DA20
Diamond DA20. Do szkolenia selekcyjnego wykorzystywane są proste i tanie cywilne samoloty sportowe © Licencjodawca

Do tej kategorii samolotów zalicza się między innymi Diamond DA20. To niewielki samolot o długości nieco ponad 7 m i rozpiętości skrzydeł 11 m. Maksymalna masa startowa sięga 800 kg, a prędkość maksymalna wynosi 240 m/h. Wyposażony jest w trójkołowe podwozie stałe z kółkiem przednim. Samoloty są wykorzystywane do podstawowej nauki pilotażu: lotu po kręgu nadlotniskowym, lotów w strefie i przelotów po trasie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Podobnym, ale bardziej zaawansowanym samolotem jest Diamond DA40. Również jest to maszyna jednosilnikowa ze stałym podwoziem. W porównaniu do poprzednika jest większa mniej więcej o metr, a masa startowa jest większa o 100 kg. Samoloty tego typu służą do zdobywania kolejnych kompetencji, w tym uprawień do lotów według wskazań przyrządów bez widoczności ziemi oraz w nocy. Ponadto są wykorzystywane do budowania nalotu czyli zdobywania praktyki w samodzielnym pilotowaniu samolotu przez ucznia.

Diamond DA42
Samoloty szkolenia selekcyjnego dla przyszłych pilotów maszyn wielosilnikowych Diamond DA 4 © Licencjodawca

Ostatnim samolotem rodziny Diamond jest DA42. Jest to już maszyna bardziej zaawansowana. Jest wyposażona w chowane podwozie i dwa silniki. Szkolenie na niej jest wstępem do zdobycia uprawnień do pilotowania samolotów wielosilnikowych, na przykład transportowych C295 czy C-130 Hercules.

Kolejny etap szkolenia: piloci latają maszynami PZL-130 Orlik

Po etapie szkolenia selekcyjnego uczniowie przechodzą do szkolenia podstawowego realizowanego na samolotach PZL-130 Orlik. Jest to maszyna zaprojektowana w latach 1980-tych, ale do służby weszła dopiero w pierwszej połowie lat 1990-tych. Jest on podstawowym samolotem szkolno-treningowym wykorzystywanym zarówno do szkolenia podstawowego jak i zaawansowanego. Obecnie używane samoloty występują w zmodernizowanej wersji PZL-130TC-II wyposażonej w nowocześniejszy silnik P&W PT6-25C o mocy 750 KM, zmodyfikowany płatowiec i nowocześniejsze, cyfrowe wyposażenie kabiny.

Podstawowy samolot szkolenia podstawowego i zaawansowanego Orlik
Podstawowy samolot szkolenia podstawowego i zaawansowanego PZL-130 Orlik © Licencjodawca

Orlik ma 9 m długości i tyle samo rozpiętości skrzydeł. Prędkość maksymalna sięga 480 km/h, a pułap 6000 m. Dwuosobowa kabina jest zbudowana w układzie tandem, w którym uczeń siedzi z przodu, a z tyłu nico wyżej znajduje się fotel instruktora. Samolot ma chowane podwozie w układzie z kółkiem przednim.

Akrobacyjne "Orliki"

Szkolenie na tym etapie obejmuje 80 godzin lotów obejmujących starty, lądowania i loty w rejonie lotniska przy dobrej pogodzie, elementy prostego i średniego pilotażu, loty po trasie, przeloty na inne lotnisko i loty w składzie pary. W dalszej części szkolenia te same elementy są wykonywane w złej pogodzie i w nocy. Możliwość wykonywania na samolocie akrobacji spowodowała utworzenie Zespołu Akrobacyjnego "Orlik" wykonującego pokazy przed publicznością. W jego skład wchodzą piloci-instruktorzy, dla których latanie w zespole akrobacyjnym jest zajęciem dodatkowym realizowanym po godzinach uczenia przyszłych pilotów.

Formacja siedmiu samolotów Zespołu Akrobacyjnego „Orlik”
Formacja siedmiu samolotów Zespołu Akrobacyjnego „Orlik” © Licencjodawca

Ostatni etap: piloci latają na odrzutowych samolotach Leonardo M-346 Bielik

Wreszcie, w ostatnim etapie szkolenia piloci przesiadają się do odrzutowych samolotów Leonardo M-346 Bielik. Włoskie samoloty zastąpiły zasłużone, ale i wysłużone polskie Iskry. Samolot jest tylko elementem rozbudowanego systemu szkolenia pilotów obejmującego również symulatory. Siły Powietrze mają na stanie 15 samolotów tego typu. Mają one 9,7 m długości i 11,5 m rozpiętości skrzydeł. Prędkość maksymalna wynosi 1060 km/h, pułap 13 700 m, a zasięg 2750 km.

W M-346 można symulować użycie uzbrojenia powietrze-powietrze
W M-346 można symulować użycie uzbrojenia powietrze-powietrze © Licencjodawca

Samolot jest wykorzystywany do szkolenia taktycznego. Kurs obejmuje 60 godzin w symulatorach i 100 godzin latania. Piloci uczą się na nim latania taktycznego i symulowanego wykorzystania uzbrojenia. M-346 jest wyposażony w system symulujący pracę pokładowej stacji radiolokacyjnej i uzbrojenia, które można wirtualnie odpalać do wirtualnych celów. Układ informacji wyświetlanych na ekranach wielofunkcyjnych jest identyczny jak w F-16. Polski system szkolenia z wykorzystaniem samolotów M-346 został certyfikowany przez Stany Zjednoczone, co oznacza, że przyszli polscy piloci myśliwców F-16 nie muszą się szkolić w USA.

 Szkolno-bojowa wersja myśliwca F-16D
Szkolno-bojowa wersja myśliwca F-16D © Licencjodawca

Na koniec piloci mogą szkolić się dalej - na F-16 czy F-35

Po zakończeniu szkolenia zaawansowanego piloci są kierowani do jednostek liniowych gdzie przeszkalają się na docelowy typ samolotu, na przykład F-16, z wykorzystaniem wersji szkolno-bojowej. W przypadku myśliwca F-35 piloci są wysyłani do USA na szkolenie symulatorowe i praktyczne.

M-28 Bryza
M-28 Bryza. Do szkolenia zaawansowanego pilotów samolotów transportowych są wykorzystywane właśnie te maszyny © Licencjodawca

Piloci przeznaczeni do latania na samolotach transportowych nie przechodzą szkolenia taktycznego na M-346, ale są kierowania na samoloty M-28 Bryza. Jest to dwusilnikowy lekki samolot transportowy ze stałym podwoziem. Rozpędza się do 370 km/h i osiąga pułap 7600 m. Na nich kursanci uczą się nie tylko pilotować duże samoloty wielosilnikowe, ale także prowadzić operacje transportowe. Po zakończeniu szkolenia są kierowanie do latania Bryzami w Siłach Powietrznych lub Marynarce Wojennej albo jeszcze większymi C295M i C-130 Hercules.

Twórz treści i zarabiaj na ich publikacji. Dołącz do WP Kreatora

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Agresja jest zaraźliwa. Potwierdzają to badania
Agresja jest zaraźliwa. Potwierdzają to badania
Bezpieczeństwo lotów po zamachu na WTC. Od zapadni po lotniskowe skanery
Bezpieczeństwo lotów po zamachu na WTC. Od zapadni po lotniskowe skanery
Intensywniejsze ataki Rosjan. Nawet kilkaset dronów w jednym uderzeniu
Intensywniejsze ataki Rosjan. Nawet kilkaset dronów w jednym uderzeniu
Przyjrzeli się dronom w Polsce. Eksperci zwracają uwagę na ten element
Przyjrzeli się dronom w Polsce. Eksperci zwracają uwagę na ten element
Rzeki na Alasce mają dziwny odcień. To wpływ topniejącej zmarzliny
Rzeki na Alasce mają dziwny odcień. To wpływ topniejącej zmarzliny
Akeron MBT 120. Kierowana broń dalekiego zasięgu dla czołgów
Akeron MBT 120. Kierowana broń dalekiego zasięgu dla czołgów
Rewolucyjny system ISR Cell od ICEYE. Dostęp do danych w ciągu minut
Rewolucyjny system ISR Cell od ICEYE. Dostęp do danych w ciągu minut
To może być ślad życia na Marsie. NASA potwierdza odkrycie szczególnych minerałów
To może być ślad życia na Marsie. NASA potwierdza odkrycie szczególnych minerałów
Idealny bat na rosyjskie drony. Tej broni potrzebują polskie F-16
Idealny bat na rosyjskie drony. Tej broni potrzebują polskie F-16
Rosja ulepsza rakiety. Iskandery zyskały nowe czujniki
Rosja ulepsza rakiety. Iskandery zyskały nowe czujniki
Najpotężniejszy laser w USA z rekordową mocą. To niebywałe osiągnięcie
Najpotężniejszy laser w USA z rekordową mocą. To niebywałe osiągnięcie
Aerostaty Barbara dla Polski. Incydent z dronami pokazał, jak bardzo są potrzebne
Aerostaty Barbara dla Polski. Incydent z dronami pokazał, jak bardzo są potrzebne