Coraz więcej polskich zdjęć kosmosu na stronach NASA. Czym jest serwis APOD?

W ostatnich miesiącach obserwowaliśmy wysyp kosmicznych zdjęć z Polski w prowadzonym przez NASA serwisie APOD – Astronomy Picture of The Day. To dla astrofotografów ogromne wyróżnienie.

Zorza.
Zorza.
Źródło zdjęć: © APOD.pl | Mariusz Durlej

10.07.2024 21:45

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jeden z pierwszych serwisów Internetu

Astronomy Picture of the Day (APOD) to strona internetowa prowadzona przez agencję kosmiczną NASA i Uniwersytet Technologiczny w Michigan. Każdego dnia rano pojawia się na niej nowe zdjęcie, film lub grafika o tematyce astronomicznej, wraz z krótkim, popularnonaukowym wyjaśnieniem napisanym przez astronoma. Obraz nie musi przedstawiać nieba ani obiektów aktualnie widocznych na niebie, bardzo często dotyczy po prostu bieżących wydarzeń i odkryć w dziedzinie astronomii, eksploracji kosmosu, a także geofizyki.

Wcześniej publikowane "Astronomiczne Zdjęcia Dnia" przechowywane są w ogólnodostępnym archiwum APOD. Serwis rozpoczął działalność 16 czerwca 1995 roku, jako inicjatywa popularnonaukowa wspierana przez NASA, amerykańską National Science Foundation i MTU. W swoich początkach był nie tylko jedną z pierwszych stron prezentujących społeczności pozanaukowej zdjęcia i odkrycia astronomiczne, ale i jednym z pierwszych serwisów internetowych w ówczesnym Internecie. APOD przez lata raczej nieznacznie ewoluował pod względem wyglądu strony, ale zdobył liczne grono odwiedzających. Strona pierwszego dnia obecności w sieci uzyskała tylko 14 odsłon, ale – według statystyk – od 2012 ma już ponad miliard pojedynczych wyświetleń. Jest też codziennie tłumaczona na kilkadziesiąt języków, ale o tym za chwilę. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W początkach swojego istnienia APOD był jednym z bardzo niewielu źródeł informacji o kosmicznych odkryciach. Jego rolą była (i jest nadal) popularyzacja wiedzy astronomicznej wśród społeczności nienaukowej. Pamiętajmy, że mowa o czasach, gdy Internet dopiero raczkował, Większość stron w sieci zawierała jedynie lub głównie informacje tekstowe, a serwisów takich jak Facebook, Instagram czy Twitter w ogóle nie było. YouTube, na którym dziś znajdziemy tysiące filmów edukacyjnych o astronomii, powstał dopiero w roku 2005, czyli 10 lat później.

APOD został stworzony i jest nadal rozwijany przez Roberta Nemiroffa i Jerry'ego Bonnella. Szacuje się, że archiwum APOD zawiera największą kolekcję dokładnie pisanych zdjęć astronomicznych w Internecie. Do serwisu swoje kosmiczne zdjęcie może zasadniczo wysłać każdy z nas – służy do tego ten link. Pamiętajmy jednak, że serwis dostaje codziennie wiele zgłoszeń, a konkurencja jest bardzo duża. Tym samym umieszczenie własnego zdjęcia w serwisie APOD jest dla każdego fotografa jednym z absolutnie najbardziej prestiżowych wyróżnień. 

Nasze zdjęcia zorzy

Polskie zdjęcia w serwisie APOD ukazują się praktycznie każdego roku. Sprawczynią obserwowanej w maju i czerwcu tego roku, wzmożonej popularności astronomicznych zdjęć Polaków była natomiast słynna zorza polarna widoczna w nocy z 10 na 11 maja 2024 roku. Ta zapoczątkowana przez wyjątkowo silne, historyczne już burze geomagnetyczne, które doczekały się już nawet własnej strony w Wikipedii. Dziś wiemy, że były to jedne z najsilniejszych burz geomagnetycznych w ostatnich 500 latach. Mają one związek z rosnąca aktywnością Słońca, które zbliża się obecnie, lub właściwie już jest, w maksimum swojej aktywności w 25. cyklu słonecznym. Takie maksimum ma miejsce co około 11 lat, a podczas niego obserwuje się więcej słonecznych plam, protuberancji i rozbłysków, w efekcie rosną szanse na wystąpienie zorzy polarnej, także tej wyjątkowo rozległej, widocznej nawet z dala od obszarów położonych w pobliżu ziemskich biegunów magnetycznych. Zorza z 10/11 maja widoczna była daleko na południu Polski, ale i jeszcze dalej – m.in. w Czechach, na Węgrzech, we Włoszech i w Grecji. 

Już 12 maja, czyli praktycznie na drugi dzień, w serwisie APOD ukazało się niezwykłe zdjęcie ikonicznej już zorzy nad Raciborzem. Jego autorem jest Mariusz Durlej. W opisie możemy przeczytać m.in., że źródłem silnej burzy geomagnetycznej był słoneczny obszar aktywny 3664. Warto zwrócić uwagę, że właśnie terytorium Polski, a szczególnie jego południowa część, było jednym z tych miejsc na świecie, w których majowa zorza była szczególnie dobrze widoczna

Miesiąc później ukazał się kolejny polski APOD na temat zorzy polarnej. Jego autorem jest Daniel Koszela, a zdjęcie przedstawia niezwykłą panoramę Karkonoszy na południu naszego kraju, gdzie zorze widywane są dość rzadko. Jak czytamy na stronie, futurystyczne budynki po prawej są częścią obserwatorium meteorologicznego znajdującego się na najwyższym szczycie Karkonoszy – Śnieżce. Najciekawsza jest oczywiście sama zorza, rozciągająca się na całe niebo i mieniąca różnymi kolorami.

Nie tylko zorza

Można zastanawiać się, czy popularność zdjęć Polaków w serwisie nie jest jedynie wynikiem dobrej widoczności zorzy w Polsce. Jednak to najwyraźniej nie wszystko – polscy fotografowie po prostu wiedzą, jak zrobić wzbudzające zachwyt fotografie nieba. 29 maja ukazał się kolejny "nasz" APOD, tym razem już nie o zorzy, a przedstawiający Drogę Mleczną nad schodami, które zdają się prowadzić bezpośrednio do pasa naszej Galaktyki. Zdjęcie wykonano 15 kwietnia tego roku na Maderze, w jednym z jej najpiękniejszych punktów widokowych o nazwie Pedra Rija, położonym na trudnym szlaku górskim między dwoma najwyższymi szczytami wyspy: Pico do Areeiro (1818 m n.p.m.) i Pico Ruivo (1862 m n.p.m.). 

Autorem nagrodzonego zdjęcia jest Marcin Rosadziński z Krakowa. Co ciekawe, doczekał się on publikacji w APOD już po raz drugi! Jego wcześniejsza fotografia Drogi Mlecznej nad obserwatorium astronomicznym na wyspie La Palma ukazała się na stronie 18 lipca 2023 roku. 

Schody do Mlecznej Drogi Źródło obrazu i prawa autorskie: HYPERLINK "https://www.instagram.com/krakow_astrophotography/"Marcin Rosadziński / APOD

APOD po polsku

Jak wspomniano, APOD jest tłumaczony na szereg języków. Jego polski mirror działa od 2002 roku, a jego codzienne tłumaczenia koordynują i wykonują głównie astronomowie z Obserwatorium Astronomicznego Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Polska wersja serwisu Astronomy Picture of the Day jest utrzymywana dzięki finansowemu wsparciu Polskiego Towarzystwa Astronomicznego.

Autor: Elżbieta Kuligowska

Komentarze (1)