WAŻNE
TERAZ

Szkocja pokonała Danię 4:2. Fatalny wynik dla Polski

Rywal USA wyciąga wnioski. Kopiuje rozwiązanie z wojny w Ukrainie

Chiny planują wykorzystanie czołgów w charakterze zastępczych jednostek artylerii samobieżnej, co inspirowane jest doświadczeniami z wojny rosyjsko-ukraińskiej. Prezentacja nowego modelu Type 100 podkreśla ten trend.

Chińskie czołgi Type 100Chińskie czołgi Type 100
Źródło zdjęć: © Licencjodawca
Adam Gaafar

Siły zbrojne Chin opracowują nową strategię, w której czołgi pełnią rolę artylerii samobieżnej do prowadzenia ognia pośredniego. Ten nowatorski koncept został zainspirowany obecnymi rozwiązaniami stosowanymi na rosyjsko-ukraińskim polu walki.

W chińskiej armii opracowano nowy model czołgu Type 100, który może być wyposażony w dodatkowe czujniki oraz radar, co zwiększa jego efektywność. Według informacji z oficjalnej gazety armii chińskiej, zmiana ta jest widoczna w ćwiczeniach jednostki pod dowództwem nieokreślonego dowódcy brygady. Istnieje jednak przypuszczenie, że może to być element propagandy.

Inspiracje z konfliktem rosyjsko-ukraińskim

Użycie czołgów do ognia pośredniego stało się częste w wojnie rosyjsko-ukraińskiej, co jest wynikiem pozycyjnego charakteru działań wojennych oraz rosnącej roli dronów. Te bezzałogowe jednostki nie tylko przyspieszają wykrywanie i niszczenie celów, ale również umożliwiają korektę ognia artyleryjskiego.

Dlaczego jest problem z recyklingiem plastiku?

Warto zauważyć, że podobne trendy zauważyła także włoska firma Leonardo, która stworzyła specjalistyczną armatę 120 mm z zasięgiem do 30 km. Na wschodzie, już w czasach ZSRR, rozwijano technologie umożliwiające czołgom prowadzenie ognia pośredniego na odległość do 9 km.

Zachodnie podejście i chińska wizja

Wojskowi analitycy zauważają brak dostosowywania przez zachodnie armie tej funkcji w czołgach, jednak wojska ukraińskie skutecznie adaptują pojazdy do nowych zadań. Nowoczesne podejście przyjęte przez Chiny wskazuje na zainteresowanie rozwijaniem tej funkcjonalności, choć nie wiadomo, jak głęboko Chiny angażują się w tę technologię poza materiałami propagandowymi.

Podążając za tym globalnym trendem, możliwe jest, że pośrednie dalekosiężne ognie zostaną uznane za standardową funkcję w czołgach przyszłości.

Wybrane dla Ciebie
Cygnus X-1 jak nigdy dotąd. Fenomenalne dane z nietypowego teleskopu
Cygnus X-1 jak nigdy dotąd. Fenomenalne dane z nietypowego teleskopu
Blue Origin zwiększa tempo. Kolejny lot New Glenna może być wyjątkowo ważny
Blue Origin zwiększa tempo. Kolejny lot New Glenna może być wyjątkowo ważny
ATACMS-y powróciły na front. Ukraińcy zaatakowali nimi cele w Rosji
ATACMS-y powróciły na front. Ukraińcy zaatakowali nimi cele w Rosji
Symulacja 100 mld gwiazd Drogi Mlecznej. Dzięki AI i superkomputerom
Symulacja 100 mld gwiazd Drogi Mlecznej. Dzięki AI i superkomputerom
Perseverance wypatrzył na Marsie skałę. Ona nie pochodzi z Marsa
Perseverance wypatrzył na Marsie skałę. Ona nie pochodzi z Marsa
Starship nie poleci na Księżyc w 2027 roku. Artemis 3 musi poczekać
Starship nie poleci na Księżyc w 2027 roku. Artemis 3 musi poczekać
Antydronowe rakiety z Estonii. PGZ chce ich współprodukować 10 tys. rocznie
Antydronowe rakiety z Estonii. PGZ chce ich współprodukować 10 tys. rocznie
Transport francuskiego uranu do Rosji. Współpraca pomimo ataku na Ukrainę
Transport francuskiego uranu do Rosji. Współpraca pomimo ataku na Ukrainę
Deepfake na koncercie Maty. Wszyscy wyglądali tak samo
Deepfake na koncercie Maty. Wszyscy wyglądali tak samo
Trump uśmiecha się do Saudów. Liczy na sprzedaż potężnej machiny
Trump uśmiecha się do Saudów. Liczy na sprzedaż potężnej machiny
NASA zapowiada konferencję. Pokaże nowe zdjęcia komety 3I/ATLAS
NASA zapowiada konferencję. Pokaże nowe zdjęcia komety 3I/ATLAS
"Zabójca dronów". Dotrze do Ukrainy jeszcze w listopadzie
"Zabójca dronów". Dotrze do Ukrainy jeszcze w listopadzie
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Tech