Rosyjski przemysł zaskakuje. Nowe BMP‑3 z lepszym pancerzem i zagłuszarkami
Rosyjski przemysł dostarczył kolejną, pi ątą już w tym roku transzę bojowych wozów piechoty BMP-3. Dostawa nowego sprzętu jest tym bardziej zaskakująca, że Rosjanie chcieli zrezygnować z produkcji BMP-3 na rzecz wozów wcześniejszych generacji.
Latem 2022 r. koncern Kurganmaszzawod deklarował zamiar porzucenia produkcji BMP-3 i rozpoczęcia – na żądanie rosyjskiego ministerstwa obrony – produkcji bojowych wozów piechoty poprzedniej generacji. Oznaczało to powrót do BMP-2, czyli konstrukcji ponad 40-letniej.
Tamte deklaracje okazały się nieprawdziwe. Rosjanie nie tylko nie zaprzestali produkcji bardziej zaawansowanych pojazdów, ale w wyniku wojennych doświadczeń udoskonalili je i zaczęli dostarczać armii w zmodyfikowanym, lepiej dostosowanym do walk w Ukrainie wariancie.
Zobacz także: Rozpoznasz te myśliwce i bombowce?
Rosjanie modernizują BMP-3
Nie wiadomo, ile pojazdów znalazło się w najnowszej transzy BMP-3 przekazanych wojsku. Według źródeł rosyjskich – których wiarygodność należy traktować z rezerwą – jest to już piąta transza nowych pojazdów w tym roku, a rosyjskie moce produkcyjne są szacowane na ok. 300 sztuk BMP-3 rocznie.
Najnowsze BMP-3 zostały udoskonalone względem wariantu bazowego. Pojazdy otrzymały m.in. pokrycia multispektralne Nakidka zmniejszające sygnaturę radarową i termalną. Użycie Nakidki wyklucza montaż antydronowych klatek, jednak zmodernizowane BMP-3 otrzymały dodatkowe moduły pancerza, a także zagłuszarki mające chronić przed atakiem dronów.
Wbrew rosyjskim zapewnieniom o wysokiej skuteczności Nakidki, pojazdy z tym pokryciem były w Ukrainie wielokrotnie niszczone m.in. przez przeciwpancerne pociski kierowane Javelin.
BMP-3 - silne uzbrojenie, słaby pancerz
Bojowy wóz piechoty BMP-3 to opracowany w latach 80. następca pojazdów wcześniejszych generacji (BMP-1 i BMP-2). Konstrukcja wyróżnia się bardzo silnym uzbrojeniem – w wieży znajdują się 100-mm armata 2A70, 30-mm armata 2A72 i karabin maszynowy. Armata 2A70 może przy tym strzelać nie tylko zwykłymi pociskami, ale także kierowanymi pociskami przeciwpancernymi 9M117 Bastion.
Nietypowym rozwiązaniem są dwa dodatkowe, tzw. kursowe karabiny maszynowe, umieszczone z przodu kadłuba po lewej i prawej stronie. BMP-3 odziedziczył przy tym kluczową wadę swoich poprzedników – choć poprawiono poziom ochrony, jest to pojazd dość lekki (masa do 19 ton), a tym samym stosunkowo słabo opancerzony.
Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski