Rosjanie weszli do lasu. Czegoś takiego jeszcze nie widzieli

Rosyjskie wojsko znalazło w lesie w niezidentyfikowanym obszarze niewybuch amerykańskiej bomby lotniczej Mk.82 – podaje profil Military News UA na platformie X. Znalezisko jest o tyle ciekawe, że to w zasadzie pierwszy raz, kiedy na froncie znaleziono niezdetonowaną bombę lotniczą produkcji innej niż sowiecka lub rosyjska.

Znaleziona w Rosji bomba Mk.82
Znaleziona w Rosji bomba Mk.82
Źródło zdjęć: © X | @front_ukrainian
Norbert Garbarek

Rosjanie już od początku konfliktu w Ukrainie regularnie znajdują na swoim terytorium niewybuchy różnego rodzaju pocisków. Często jest to wynik problemów z bronią armii Putina, która w wyniku awarii nie dociera do zadanego celu i spada jeszcze w kraju agresora.

Jednymi z niedawno odnotowanych incydentów tego typu jest m.in. rozbicie się w Rosji drona irańskiej produkcji Mohajer-6. Innym razem Rosjanie znaleźli w okolicach miasta Astrachań czarnego Bobra, czyli kolejnego drona, tym razem jednak należącego do Ukraińców. Był to sprzęt, który ze względu na swoje malowanie musiał zaskoczyć przeciwników swoją obecnością.

Pierwsze takie znalezisko w Rosji

Zaskoczeni musieli być także Rosjanie, którzy w ostatnim czasie znaleźli w nieznanym obszarze bombę lotniczą Mk.82 amerykańskiej produkcji. Profil Military News UA wyjaśnia, że to pierwsza taka sytuacja, kiedy na terytorium Federacji Rosyjskiej znaleziono niewybuch sprzętu produkowanego przez kraj inny niż Rosja lub wcześniej przez ZSRR.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przypomnijmy, że znaleziona w jednym z rosyjskich lasów Mk.82 (Mark 82) to w zasadzie swobodnie opadająca bomba lotnicza ogólnego przeznaczenia. Amunicja o masie nominalnej ok. 227 kg jest jedną z najmniejszych, ale przy tym jedną z najczęściej używanych bomb lotniczych.

W tej mierzącej niewiele ponad 2,2 m długości i 27 cm szerokości bombie znalazło się miejsce na materiał wybuchowy o masie 87 kg. W opływowym i wykonanym ze stali kadłubie Mark 82 znajduje się ładunek stanowiący mieszaninę dwóch składników – trotylu (80 proc.) oraz proszku aluminiowego (20 proc.), który jest określany mianem tritonalu.

Producent zadbał o to, aby Mk.82 była możliwie uniwersalna podczas jej użycia w konfliktach zbrojnych. Z tego powodu możliwe jest zamontowanie na bombie różnych zestawów lotek, zapalników i systemów spowalniających opadanie. To ważna zaleta, bowiem pozwala przygotować możliwie skuteczną amunicję w zależności od warunków na froncie.

Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski