Rosjanie użyli zakazanej broni? Zapomnieli o istotnym szczególe

Armia Ukrainy twierdzi, że Rosjanie użyli w ostatnim czasie zakazanej broni chemicznej – podaje portal Ukraińska Prawda. Żołnierze Putina nie wzięli jednak pod uwagę obecności wiatru, przez co atak nie przebiegł zgodnie z planem.

Maska gazowa - zdjęcie ilustracyjne.Maska gazowa - zdjęcie ilustracyjne.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Norbert Garbarek

Rosjanie nie uwzględnili panujących warunków pogodowych, na skutek czego użyta przez nich zakazana broń chemiczna wywołała straty wyłącznie po stronie Rosyjskiej. To nie pierwsze doniesienia o wykorzystaniu niezgodnej z konwencją genewską broni na froncie.

Rosjanie użyli broni chemicznej? Sami stali się jej ofiarą

"Zarejestrowaliśmy fakt zrzucenia zakazanej broni chemicznej o działaniu aerozolowym na jedną z pozycji armii Ukrainy. Wiatr jednak wiał w kierunku wroga" – wyjaśnia rzecznik Wspólnego Centrum Prasowego Frontowych Sił Obronnych Tavria Walerij Szerszeń. W ostatnich dniach agresor koncentruje swoje jednostki na wstrzymaniu kontrofensywy w regionie Awdijiwki i Marjinki.

Obrońcy nie informują, jakiej konkretnie użyto broni. Nie potwierdzono też jakichkolwiek strat po ukraińskiej stronie. Nieprzemyślane użycie zakazanej broni pokazuje jednak, dlaczego jej stosowanie w działaniach zbrojnych jest zakazane.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Chodzi przede wszystkim o trudności w kontrolowaniu tego typu amunicji. Aerozole mają to do siebie, że są wyjątkowo niestabilne po ich użyciu. Oznacza to, że trujący środek może być w łatwy sposób przeniesiony nie tylko w kierunku samego atakującego nim, ale też w kierunku obiektów i jednostek cywilnych. Pogoda sprawia, że nie można określić precyzyjnego obszaru działania broni chemicznej. Tak właśnie było w przypadku Rosjan, którzy próbując zranić Ukraińców, stworzyli zagrożenie na własnych stanowiskach.

Warto jednocześnie podkreślić, że to nie pierwszy przypadek, kiedy Rosja jest oskarżana o użycie nielegalnej broni. Armia Putina już miesiące temu miała korzystać z granatów K-51, które zawierają chloropikrynę. Trująca substancja trafia do organizmu w postaci aerozolu. K-51 przez kilkanaście sekund wypuszcza drażniącą chmurę, która wywołuje duszenie i łzawienie wśród osób przebywających w obszarze działania granatu.

Wybrane dla Ciebie

Japonia testuje broń przyszłości. Zatopiła statek strzałami z railguna
Japonia testuje broń przyszłości. Zatopiła statek strzałami z railguna
Niezwykły zakątek kosmosu. Gwiazdy powstają dziesięć razy szybciej
Niezwykły zakątek kosmosu. Gwiazdy powstają dziesięć razy szybciej
Wpływał na ich życie. Można wyczytać to w zębach
Wpływał na ich życie. Można wyczytać to w zębach
ORLEN Neptun rozwija terminal w Świnoujściu. Smulders dołącza do grona partnerów
ORLEN Neptun rozwija terminal w Świnoujściu. Smulders dołącza do grona partnerów
iPhone 17 - tyle zapłacisz za wymianę baterii lub ekranu. Apple podał koszty naprawy
iPhone 17 - tyle zapłacisz za wymianę baterii lub ekranu. Apple podał koszty naprawy
Rosja zwraca się do kraju NATO. Prosi o zwrot broni
Rosja zwraca się do kraju NATO. Prosi o zwrot broni
Cała plaża w Krabach. Niesamowity widok w Ustce
Cała plaża w Krabach. Niesamowity widok w Ustce
Polska reaguje na drony Rosjan. Ukraińcy przeszkolą naszych żołnierzy
Polska reaguje na drony Rosjan. Ukraińcy przeszkolą naszych żołnierzy
Technologia tu nie pomoże. Lód polarny trzeba ratować inaczej
Technologia tu nie pomoże. Lód polarny trzeba ratować inaczej
Nowa kometa pojawiła się na niebie. "Ma jasny, długi warkocz"
Nowa kometa pojawiła się na niebie. "Ma jasny, długi warkocz"
Nietypowy wyścig w Japonii. Mitsubishi wagi ciężkiej na torze Suzuka
Nietypowy wyścig w Japonii. Mitsubishi wagi ciężkiej na torze Suzuka
Tajemnicze zjawisko w Chile. Naukowcy nie wiedzą, co to jest
Tajemnicze zjawisko w Chile. Naukowcy nie wiedzą, co to jest