Rosjanie byli bez szans. Nic nie dało ukrycie się w krzakach

Ukraińskie siły zbrojne opublikowały nowe nagrania z udanych ataków na rosyjskie pozycje. Tym razem najeźdźcy ponieśli straty w posiadanych systemach artyleryjskich.

Materiały prezentują udane ukraińskie operacje przeprowadzone w okolicach głównej linii frontu, w obwodach donieckim i charkowskim. W ich efekcie Rosjanie stracili haubicoarmaty 2S19 Msta-S i 2S5 Hiacynt oraz wieloprowadnicową wyrzutnię rakietową BM-21 Grad. Celne ataki oraz duże wybuchy i pożary amunicji w rosyjskim sprzęcie potwierdzają, że w tym przypadku będą to bezpowrotne straty Rosjan.

Widać, że Ukraińcy wykorzystali do ataku m.in. M142 HIMARS. To amerykańskie wyrzutnie rakietowe, które z uwagi na swoją skuteczność są nazywane "bogami wojny". Są dostarczane przez zachód w ramach wsparcia ukraińskiej armii.

Przy pomocy standardowych pocisków GMLRS mogą razić cele na dystansie ok. 70 km, ale dodatkowa amunicja w postaci MGM-140 ATACMS zwiększa zasięg tych wyrzutni do kilkuset km. Wyrzutnie M142 HIMARS są montowane na podwoziu kołowym z napędem 6x6.

Poza tym na nagraniu można dostrzec kolejne wykorzystanie dronów. Tym razem były to proste konstrukcje z doczepionymi ładunkami wybuchowymi, które są zrzucane w momencie znalezienia się nad celem. Tego typu broń stosują obie strony konfliktu. Poza tym Ukraińcy wykorzystują też drony kamikadze oraz bardziej zaawansowane jednostki w postaci np. Bayraktar TB2, który posłużył ostatnio do wyeliminowania rosyjskiej łodzi desantowej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

2S19 Msta-S i 2S5 Hiacynt to jedne z najczęściej wykorzystywanych przez Rosjan haubicoarmat. Na początku wojny posiadali oni bardzo duże zapasy, ale liczne straty znacząco je uszczupliły.

W obydwu przypadkach wykorzystywane są pociski kal. 152 mm, którymi można atakować na dystansie do ok. 30 km. 2S19 Msta-S mierzy ok. 11 m długości, 2S5 Hiacynt jest nieco mniejszy, ma ok. 8,5 m długości.

W BM-21 Grad za eliminowanie celów odpowiadają natomiast pociski kal. 122 mm. W standardowej wersji są one wyposażone w głowicę odłamkowo-burzącą o wadze ok. 20 kg i mają zasięg ok. 21 km. Możliwe jest strzelanie salwą 40 pocisków w 20 s. To też samobieżny sprzęt, ale nie korzysta z trakcji gąsiennicowej. Wyrzutnia jest montowana na podwoziu z ciężarówki Ural-375D z napędem 6x6.