Rosja przyznaje się do problemów. Szojgu odwiedził fabrykę

Rosja przyznaje się do problemów. Szojgu odwiedził fabrykę

Rosyjskie systemy artylerysjkie 2S35 Koalicja-SW
Rosyjskie systemy artylerysjkie 2S35 Koalicja-SW
Źródło zdjęć: © TASS | 2017 TASS, all rights reserved
Norbert Garbarek
31.01.2024 13:09, aktualizacja: 31.01.2024 13:57

Minister obrony Federacji Rosyjskiej Siergiej Szojgu odwiedził Uralskie Zakłady Inżynierii Transportu, gdzie narzekał na niski poziom produkcji artylerii – podaje portal Militarny, powołując się na The Moscow Times.

Szojgu po raz kolejny odwiedza fabrykę odpowiedzialną za produkcję amunicji oraz broni dla Federacji Rosyjskiej. Jeszcze w ostatnich tygodniach rosyjski minister odwiedził biuro projektowe Raduga, w którym produkowane są różne rodzaje rakiet, w tym m.in. Ch-58UShK – pocisk, którego Szojgu nakazał zwiększyć zasięg.

Teraz Szojgu odwiedził zakłady Uraltransmash, gdzie przyznał, że w Rosji nie dotrzymuje się terminów produkcji systemów artyleryjskich. Departament wojskowy sprawdził wykonanie rozkazu obronnego państwa i skrytykował dyrektora generalnego przedsiębiorstwa za opóźnianie terminów.

Słuchajcie, przestańcie się tu wygłupiać, chłopaki. W 2023 roku powinniśmy mieć maszyny działające na pełnych obrotach, ale u was wszystko jest takie spokojne – przekazał kierownictwu zakładu Szojgu. Minister odnosił się do zaleceń prezydenta Rosji, który nakazał zwiększenie produkcji artylerii samobieżnej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

– Mówimy o artylerii samobieżnej i jeśli jesteśmy już w dobrym tempie w zakresie napraw nowych dział Msta, to musimy je wzmocnić nowymi systemami – wyjaśniał Szojgu. Dodał też, rosyjskie ministerstwo obrony narodowej podpisze długoterminowy kontrakt na najnowsze artylerie Koalicja-SW.

Rosyjskie artylerie

W trakcie odwiedzin w rosyjskiej fabryce Szojgu mówił m.in. o rodzinie artylerii Msta. Te – zdaniem ministra – mają być na bieżąco serwisowane. Wśród nich na uwagę zasługuje przede wszystkim produkowana do chwili obecnej haubicoarmata 2S19 Msta-S. To broń kal. 152 mm, którą napędza silnik wysokoprężny V-84A o mocy 574 kW i jest w stanie atakować cele przy użyciu granatów kasetowych, pocisków 30F39 Krasnopol i jądrowych.

Szojgu wypowiadał się też na temat artylerii Koalicja-SW, której dotyczy zapowiadany długoterminowy kontrakt. To natomiast sprzęt, którego produkcja miała rozpocząć się w sierpniu 2023 r., jednak do dziś trudno zweryfikować prawdziwość doniesień o jej seryjnej produkcji.

Zdaniem Moskwy Koalicja-SW ma być maszyną, która "dokona przełomu w walce". Haubica powstała jako następca wspomnianego systemu 2S19 Msta-S i została osadzona na podwoziu czołgu T-90, choć początkowe plany mówiły o użyciu do tego celu T-14 Armata. 2S35 Koalicja-SW jest wyposażona w pełny automat ładowania i charakteryzuje się szybkostrzelnością na poziomie do 16 strzałów na minutę. Donośność pocisków ma natomiast sięgać 70 km.

Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie