Rosja przerzuca czołgi przez Białoruś? Chce umocnić front na północy

Rosjanie mają transportować koleją przez Białoruś kilkadziesiąt czołgów T-90M oraz czołgów T-72B3, jak informuje serwis Army Recognition. Czołgi mają trafić na północny front. Dowodem ma być nagranie opublikowane w rosyjskim portalu społecznościowym 22 grudnia 2022 r. Wyjaśniamy, co to za czołgi i jakie mają możliwości.

Nagranie, które zyskuje coraz większą popularność w mediach społecznościowych, pokazuje pociąg transportujący nowe czołgi bojowe T-90M Proryw i T-72B3 przez terytorium Białorusi. Trudno jednak ocenić jego wiarygodność, zwłaszcza że elementy, które mogłyby wskazywać na konkretną lokalizację transportu zostały zblurowane. Najprawdopodobniej jest to sprzęt, który trafi w ręce rosyjskich żołnierzy działających na północnym odcinku frontu. Czołgi T-90M Proryw bez wątpienia będą istotnym wsparciem, bo mówi się o nich, jako o jednych z najlepszych i najnowszych w arsenale Władimira Putina.

Wpływ na taką opinię ma specyfika i możliwości T-90M. Czołg jest najnowszą modernizacją czołgu podstawowego trzeciej generacji T-90. Ta maszyna została opracowana na przełomie lat 80. i 90., jako modernizacja czołgu Т-72B, a jej udoskonalona wersja trafiła na wyposażenie armii Putina w 2020 r. Wprowadzone zmiany miały na celu przede wszystkim poprawę właściwości operacyjnych i bojowych czołgu. W praktyce oznaczało to montaż lepszej armaty, kompatybilnej z najnowszą amunicją, nowego celownika oraz wieży, mocniejszego silnika, wzmocnionego opancerzenia w postaci reaktywnych modułów Relikt czy aktywnego systemu obrony Arena i system kierowania ogniem Kalina.

Jeśli chodzi o uzbrojenie T-90M Proryw należy wspomnieć o armacie kal. 125 mm, współosiowym karabinie maszynowym PKT kal. 7,62 mm oraz karabinie maszynowym NSVT kal. 12,7 mm. Łukasz Michalik zwrócił uwagę na nietypową cechę tego czołgu, która wpływa na jego możliwości uderzeniowe. Z czołgowej armaty można wystrzeliwać nie tylko zwykłe pociski, ale również kierowane rakiety rakiet przeciwpancernych 9K119 Refleks o zasięgu przekraczającym 5 km.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mniej imponującym czołgiem, który najprawdopodobniej Rosja transportuje przez terytorium Białorusi, jest T-72B3. To kolejny czołg podstawowy, który jest rozwinięciem Т-72B. W porównaniu do swojego pierwowzoru ma większą mobilność i siłę rażenia. T-72B3 po raz pierwszy został pokazany światu w 2014 r., a rosyjska armia wcieliła go do służby w 2017 r. Można więc powiedzieć, że jest to stosunkowo młody czołg.

W zmodernizowanym T-72B3 można znaleźć m.in. zaawansowany system kierowania ogniem i nowy celownik, systemy radiowe do szyfrowanej cyfrowej komunikacji, ulepszony pancerz reaktywny Kontakt-5, a nawet kamerę cofania. Jego podstawowe uzbrojenie stanowi armata gładkolufowa 2A46M-5 kal. 125 mm, karabin maszynowy PKTM kal. 7,62 mm, a także karabin maszynowy NSV kal. 12,7 mm.