Rosja oskarżona przez USA o "nieobliczalne manewry"
17.12.2019 11:41, aktual.: 17.12.2019 13:45
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Władze USA uważają, że u wybrzeży Florydy doszło do niepokojących incydentów z udziałem Rosji i jednostki szpiegowskiej Wiktor Leonow.
Jak podaje CNN, do niebezpiecznej sytuacji doszło kilka dni temu u wybrzeży Południowej Karoliny i Florydy. Wiktor Leonow, rosyjski okręt szpiegowski nie odpowiadał na wezwania innych jednostek, które próbowały go wyminąć. Jednocześnie poruszał się będąc bardzo słabo widocznym, co mogło prowadzić do katastrofy.
Zobacz także
Okręt miał zgaszone światła oraz nie odpowiadał na sygnały, jednak nie tylko to zachowanie stwarzało niebezpieczną sytuację. Jedno z cytowanych przez CNN źródeł podaje, że rosyjski okręt przez "nieobliczane manewry" zagrażał innym jednostkom wodnym, w tym flocie amerykańskiej.
Urzędnik straży przybrzeżnej powiedział CNN, że nadaje "Biuletyn informacji o bezpieczeństwie morskim", aby ostrzec marynarzy w okolicy o obecności i zachowaniu rosyjskiego statku. W niewielkiej odległości od Wiktora Leonowa, znajdował się m.in. amerykański niszczyciel USS Mahan.
Wiktor Leonow regularnie patroluje na wodach międzynarodowych wzdłuż wschodniego wybrzeża USA, robiąc to co roku od 2015 roku. Rosyjski statek rutynowo działa również na Karaibach, w tym na Kubie, Trynidadzie i Tobago.
Napięcie między Moskwą a Waszyngtonem pozostaje wysokie. Zaledwie kilka dni temu rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow odwiedził Biały Dom i wielokrotnie zgłaszał rosyjskie obawy związane z potencjalnym rozwiązaniem przez USA ostatniego traktatu o broni nuklearnej między obiema potęgami, co może zapoczątkować wyścig zbrojeń USA-Rosja.