Nowa podwodna broń. Wojsko USA właśnie ją testuje
Amerykanie testują podwodne pociski. Mają one rozwiązać problem nieskuteczności tych tradycyjnych, które w związku z dużą gęstością wody, są w takim środowisku dużo wolniejsze.
15.12.2019 | aktual.: 16.12.2019 00:36
Według informacji portalu "Defense One" pociski testuje Amerykańskie Dowództwo Sił Specjalnych (USSOCOM). Natomiast "Business Insider" mówi o testowaniu ich przez Techniczne Biuro Wsparcia ds. Walki z Terroryzmem (CTTSO).
Celem testów jest umożliwienie żołnierzom marynarki wojennej, wyszkolonym w akcjach w podwodnym środowisku, atakowanie łodzi spod powierzchni. Dodatkowo takie pociski byłyby niezwykle przydatne dla żołnierzy ostrzeliwujących ze śmigłowców łodzie podwodne.
Pociski zakończone wolframem
Tradycyjne pociski w środowisku wodnym zwalniają, ponieważ woda jest prawie osiemset razy gęstsza niż powietrze. Pociski podwodne zostały stworzone przez firmę "DSG Technologies". Ich końcówki są pokryte wolframem, co pozwala stworzyć przed nimi mały pęcherzy powietrza. Pęcherzyk zmniejsza opór wody w podobny sposób, jak działa to w przypadku torped.
Firma miała zademonstrować swoje pociski na strzelnicy w Karolinie Północnej. Wystrzeliła je z karabinu Colt AR-15, przebijając 13 bloków o grubości 40 cm zrobionych z żelatyny batalistycznej.
Źródło: Futurism.com, Businessinsider.com