Rosja coś szykuje. Wszystko widać jak na dłoni
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Rosja przygotowuje się do kolejnego zmasowanego ataku rakietowego na terytorium Ukrainy – podaje profil Technicznybdg na platformie X. W bazie lotniczej Engels-2 pojawiło się bowiem pięć dodatkowych samolotów, których możliwości przypominamy.
W bazie lotniczej Engels zarejestrowano na zdjęciach satelitarnych ruchy Rosjan, które mogą wskazywać, że armia planuje przeprowadzić w najbliższym czasie ostrzały w głąb terytorium Ukrainy. Na płycie lotniska miało pojawić się pięć dodatkowych samolotów: Tu-160 oraz Tu-95MS. Łącznie (na dzień 28 lutego 2024 r.) w bazie lotniczej w obwodzie saratowskim znajduje się pięć egzemplarzy Tu-95MS, cztery Tu-22M oraz trzy Tu-160.
Dodatkowe samoloty Rosjan na lotnisku
Przypomnijmy, że baza lotnicza Engels jest w istocie jedynym miejscem na mapie Rosji, gdzie stacjonują bombowce Tu-160. To właśnie ten obiekt był jeszcze na początku stycznia 2024 r. celem ataku ukraińskich dronów.
Na lotnisku oddalonym o ok. 500 km od Ukrainy znajdują się obecnie wspomniane Tu-160, czyli tzw. Białe Łabędzie produkowane od 1987 r. Napędzane czterema silnikami dwuprzepływowymi NK-32 maszyny rozpędzają się do prędkości 2200 km/h (i 850 km/h przelotowej).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bombowiec Tu-160 może operować na pułapie 15,6 km, a jego maksymalny zasięg przekracza 12 tys. km. W podstawowym wariancie jest to samolot, który mieści 12 pocisków Ch-55 lub 24 rakiety Ch-15 (w dwóch komorach bombowych o wymiarach 11,2x1,9m).
Kolejne ze zgromadzonych w bazie Engles maszyny to Tu-95MS, którego zasięg jest nieco mniejszy w porównaniu z "Białym Łabędziem" i sięga ok. 10 tys. km. Maszyna rozpędza się do 830 km/h i może na swoim pokładzie przenosić 15 t bomb i pocisków kierowanych, w tym pocisków manewrujących Ch-101 lub Ch-65.
Ostatnie cztery bombowce znajdujące się obecnie na lotnisku w obwodzie saratowskim to z kolei Tu-22M. Historia tych maszyn sięga jeszcze lat 60. ubiegłego wieku, kiedy to rozpoczęto prace nad pierwszą wersją samolotu. Produkowane przez Tupolewa maszyny charakteryzują się duralową konstrukcją z płatami o zmiennej geometrii (od 20 do 65 stopni). Napędzają je dwa silniki odrzutowe NK-25, które pozwalają rozpędzić konstrukcję do prędkości ponad 2 tys. km/h.
Bombowiec operuje na pułapie 18 km, zaś jego zbiorniki paliwa pozwalają na pokonanie 7 tys. km na jednym tankowaniu. Główne uzbrojenie Tu-22M stanowi działko GSz-23 w ogonie samolotu, jednak maszyna jest przeznaczona do przenoszenia pocisków i bomb o masie do 24 t. W komorze bombowej i na czterech węzłach podwieszeń mogą znaleźć się m.in. pociski Ch-22 lub Ch-15.
Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski