Przyjechały po Rosjan. Bestie ze Szwecji już w Ukrainie
Szwedzkie CV9040C pojawiły się w regionie Bachmutu (obwód doniecki) – podaje Euromaidan Press na Twitterze. Pierwsze zdjęcia maszyn pojawiły się już w połowie czerwca, teraz Ukraińcy przygotowali broń do walki, a maszyny wkrótce pojawią się na froncie. Przypominamy możliwości CV90-40C.
27.06.2023 14:46
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"Szwedzkie gąsienicowe bojowe wozy opancerzone CV90 z wojskami Ukrainy w pobliżu Bachmutu" – czytamy na profilu Euromaidan Press. Obrońcy otrzymali już broń, której transport w Niemczech zauważono jeszcze w maju 2023 r. Nie jest znana całkowita liczba maszyn, które zostały już przekazane w ręce Kijowa, jednak obecnie może to być przynajmniej 20 pojazdów.
Osłona na armacie CV90 w Ukrainie może wskazywać, że maszyny dopiero trafiły do żołnierzy, którzy przygotowali już wozy do walki. Niemniej, jest to ważny na froncie pojazd, który w specjalnej wersji przekazanej za wschodnią granicę Polski może w bezpieczny sposób transportować załogę składającą się z sześciu osób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szwedzkie wozy CV90 w Ukrainie
Przede wszystkim należy zaznaczyć, że do Ukrainy trafiła zmodernizowana wersja Stridsfordom 90 (inna nazwa, pod którą występuje CV90). Oznaczona jako CV90-40C maszyna jest produkowana od lat 90. ubiegłego wieku i ma wzmocniony pancerz (chroniący przed pociskami kal. 20 mm i z ceramiczno-kevlarowym opancerzeniem kadłuba i wieży MEXAS) oraz ulepszoną optykę. Większa ochrona determinuje większą masę, zatem producent zadbał o poprawienie osiągów jednostki napędowej, która generuje 680 KM.
Oprócz tego pojazdy, które trafiły do Ukrainy są przystosowane do operacji w warunkach tropikalnych. Oznacza to, że zainstalowana w nich klimatyzacja jest o wiele wydajniejsza w porównaniu ze standardową wersją.
W podstawowym wariancie CV90 charakteryzuje się załogową wieżą, na której umieszczono działko Boforsa kal. 40 mm. Niektóre warianty są wyposażone w armatki automatyczne Bushmaster kal. 30 lub 35 mm. Uzbrojenie w tych szwedzkich maszynach pozwala skutecznie atakować nisko latające obiekty latające oraz lekkie wozy bojowe. Strzał z działka kal. 40 mm może też zniszczyć lub uszkodzić starsze konstrukcje radzieckiej produkcji (np. T-55 lub T-62). Dodatkowo na uzbrojenie składają się wyrzutnie granatów dymnych Galix.
CV90 wykazuje się dobrą manewrowością nawet w trudnym terenie. Przy pełnym zbiorniku osiąga zasięg nawet 900 km i rozpędza się do prędkości 70 km/h na utwardzonej powierzchni. Maszyna jednak bez trudu radzi sobie z pokonywaniem przeszkód w trudnych warunkach bojowych.
Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski