Przeogromny pierścień ognia. NASA pokazuje nagranie z satelity Hinode
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
We wtorek 25 października 2022 r. miało miejsce częściowe zaćmienie Słońca, widoczne także z Polski. Niestety nie wszyscy mieli możliwość zaobserwować to zjawisko. Z pomocą przybywa NASA i zaskakuje świetnym nagraniem.
Satelita Hinode ma liczne instrumenty naukowe, a wśród nich znajduje się teleskop rentgenowski do obserwacji korony słonecznej. Tak zwany X-Ray Telescope XRT jest efektem współpracy japońsko-amerykańskiej i trzeba przyznać, że to imponujący przyrząd.
Dzięki temu możliwe było uchwycenie przez Hinode niedawnego zjawiska w postaci zaćmienia Słońca. Oczywiście międzynarodowy satelita obserwacyjny umożliwił zobaczenie wydarzenia z orbity, co tylko potęguje wrażenia.
Księżyc częściowo zasłaniający tarczę Słońca został uchwycony z trzej różnych perspektyw, co łącznie wymagało aż trzech godzin związanej z tym pracy. Na szczęście efekty są widoczne na błyskawicznym trzydziestosekundowym materiale, który został udostępniony za pośrednictwem YouTube.
Całość zaowocowała wręcz kinowym rezultatem, a czarny Księżyc przysłaniający Słońce może powodować skojarzenia z potężnym pierścieniem ognia. To dobry moment na przypomnienie o tym, że kosmiczne obserwatorium Hinode jest przedsięwzięciem realizowanym przez Japanese Aerospace Exploration Agency (JAXA), a także European Space Agency (ESA) i National Aeronautics and Space Administration (NASA).
Hinode pozwala m.in. na obserwacje zmienności jasności Słońca, flar słonecznych i koronalnych wyrzutów masy. Wszystko po to, żeby lepiej poznać ich mechanizmy. Same obserwacje Słońca i jego aktywności mają duże znaczenie, ponieważ zachodzące tam zjawiska nie pozostają obojętne dla Ziemi.
Niedawno informowaliśmy na przykład o tym, że Słońce zwiększa swoją aktywność. Karolina Modzelewska pisała także o silnych rozbłyskach na Słońcu oraz plamie słonecznej, która zwiększa swoją aktywność.
Rozbłyski klasy X to najsilniejsze tego typu zjawiska i jednocześnie najgroźniejsze z punktu widzenia naszej planety. Eksperci szacują, że dochodzi do nich średnio 10 razy w roku. Ich pojawienie się może wywołać blackout radiowy, długotrwałe burze radiacyjne w górnych warstwach atmosfery oraz spowodować koronalne wyrzuty masy. Te z kolei mogą przyczynić się do występowania burz geomagnetycznych i zórz polarnych.
Podsumowując, Słońce daje piękną ucztę dla oka, gdy dochodzi np. do jego zaćmienia, lecz musimy obserwować je także z wielu innych powodów. Rozbłyski klasy X to tylko przykład pokazujący, że erupcje promieniowania słonecznego mogą mieć negatywne skutki dla mieszkańców Ziemi, a my powinniśmy być świadomi ich istnienia.
Marcin Hołowacz, dziennikarz Wirtualnej Polski