Mogą być lepsze niż F-35. Ukraina chce kupić 150 sztuk

Ukraina planuje zakup 100–150 myśliwców Gripen E od Szwecji, tworząc tym samym nowoczesną flotę powietrzną. Zdaniem niektórych ekspertów maszyny te przewyższają amerykańskie F-35 pod względem stosunku jakości do ceny.

 Saab JAS 39 Gripen Saab JAS 39 Gripen
Źródło zdjęć: © Licencjodawca
Adam Gaafar
oprac.  Adam Gaafar

Porozumienie o współpracy między Ukrainą a Szwecją sygnalizuje ambitne plany utworzenia nowoczesnej floty myśliwców Saab. To kluczowy krok w kierunku wzmocnienia partnerstwa europejskiego. 22 października prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski i premier Szwecji Ulf Kristersson ogłosili złożenie zamówienia na myśliwce.

Obecnie zakończono pierwszy etap współpracy, czyli podpisanie memorandum. Kolejne fazy obejmą szczegóły kontraktowe i produkcję samolotów. Plany rozciągają się na kolejne 10 lat, a pierwsze egzemplarze mają trafić do Kijowa w 2026 r.

Cele strategiczne Ukrainy i Szwecji

Wcześniej Ukraina informowała o potrzebie zdobycia 140–160 jednolitych samolotów, aby efektywnie chronić swoje przestrzenie powietrzne. Współpraca z Saab to jedna z największych umów eksportowych dla szwedzkiej firmy. Kontrakt z Ukrainą stanowi konkurencję dla negocjacji z Indiami.

Dlaczego jest problem z recyklingiem plastiku?

Myśliwce Gripen są jednymi z najbardziej ekonomicznych i trwałych, a koszt godziny lotu to ok. 4 tys. dolarów, co stanowi połowę ceny F-16. Te wszechstronne samoloty są w stanie operować z dróg i niekonwencjonalnych pasów startowych, co dodaje im elastyczności.

Budowanie nowej infrastruktury

Dla Ukrainy współpraca to szansa na budowę nowych obiektów pod kątem wsparcia Gripenów, co jest niezbędne, gdyż wcześniej nie obsługiwała tych maszyn. Saab i Szwecja otwarte są na lokalizację produkcji, co wzmacnia bilateralne więzi.

Ukraina, posiłkująca się dotychczas samolotami z czasów ZSRR, coraz bardziej polega na obranych partnerach europejskich. Wzmacnia to jej integrację z unijnymi systemami obrony. Myśliwce Gripen E/F mają zdolności do przenoszenia szerokiej gamy uzbrojenia zgodnego ze standardami NATO.

Nowa era dla ukraińskiego lotnictwa

Wejście Ukrainy w posiadanie floty Gripenów powietrznej oznacza budowę całkowicie nowego komponentu obronnego, który teraz stanie się częścią europejskiego systemu obronnego. To także rozwój lokalnego zaplecza badawczego i technologicznego, co sprzyja wymianie wiedzy i doświadczeń.

Wybrane dla Ciebie
Odmawiają Izraelowi. Wydadzą pieniądze inaczej
Odmawiają Izraelowi. Wydadzą pieniądze inaczej
Polują na ukraińskie drony. Chcą zrobić nieskuteczną broń skuteczną
Polują na ukraińskie drony. Chcą zrobić nieskuteczną broń skuteczną
Rosjanie użyli nowych bomb. Zostały one znacząco zmodyfikowane
Rosjanie użyli nowych bomb. Zostały one znacząco zmodyfikowane
Ta bakteria "udaje martwą". NASA przypadkiem wysłała ją na Marsa
Ta bakteria "udaje martwą". NASA przypadkiem wysłała ją na Marsa
Wsparcie dla Talibów. Przychodzi od sojusznika Putina
Wsparcie dla Talibów. Przychodzi od sojusznika Putina
Inspirowali się Rosją. Korea przedstawia swój odpowiednik
Inspirowali się Rosją. Korea przedstawia swój odpowiednik
Uchwycili ją na zdjęciu. Chińczycy wciąż mają wiele tajemnic
Uchwycili ją na zdjęciu. Chińczycy wciąż mają wiele tajemnic
Techniczna porażka Rosjan. Modyfikacje nie pomagają
Techniczna porażka Rosjan. Modyfikacje nie pomagają
Problemy z koreańskimi czołgami K1. Załogi narażone na ekstremalne temperatury
Problemy z koreańskimi czołgami K1. Załogi narażone na ekstremalne temperatury
Polski dron, który spadł Inowrocławiu. Oto czym mógł być
Polski dron, który spadł Inowrocławiu. Oto czym mógł być
Najbardziej jadowita ryba świata. Tak działa jej jad
Najbardziej jadowita ryba świata. Tak działa jej jad
Nowa broń Rosjan. Jest napędzana elementem z Chin
Nowa broń Rosjan. Jest napędzana elementem z Chin
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Tech