Przekażą Ukrainie przeciwlotnicze systemy rakietowe. Ich wygląd budzi grozę

Czeski rząd potwierdził, że w ramach wsparcia dla Ukrainy przekaże armii tego kraju przeciwlotnicze systemy rakietowe 2K12 Kub. Wyjaśniamy, z jakich powodów będzie to sprzęt przydatny na froncie.

2K12 Kub
2K12 Kub
Źródło zdjęć: © mil.in.ua
Mateusz Tomczak

Informacjami o chęci wysłania 2K12 Kub na Ukrainę podzieliło się już kilku najważniejszych polityków. W tym Petr Pavel, nowy prezydent naszego południowego sąsiada, który nie pierwszy raz złożył odważne deklaracje. Ostatnio świat obiegły zdjęcia pokazujące jak zostawia dla Rosjan wymowną wiadomość na jednym z czołgów. Teraz ponownie zaznaczył, że Czechy mają zamiar wspierać ukraińską armię tak długo jak będzie to konieczne. Uwzględniając przy tym jej aktualne potrzeby, czego dowodzi także ofiarowanie 2K12 Kub.

2K12 Kub z Czech na Ukrainę

Chodzi tutaj o dwa kompletne systemy 2K12 Kub. Nie będzie to rekordowa pod względem ilości dostawa, ale obecnie każde przeciwlotnicze wsparcie jest dla Ukraińców bardzo cenne. Petr Pavel wyraźnie zaznaczył, że jednocześnie Czechy wyślą w tym samym transporcie duży zapas amunicji. Istotny jest również fakt, że Ukraińcy będą mogli zacząć korzystać z czeskich 2K12 Kub natychmiast po ich otrzymaniu. Czeski sprzęt jest w pełni sprawny, a ukraińscy żołnierze mają już wprawę w obsłudze takich jednostek.

- Możemy dostarczać amunicję nie tylko z własnych zapasów, ale także z zapasów krajów trzecich. Republika Czeska jest bardzo aktywna w tej dziedzinie – powiedział Petr Pavel

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Co potrafi system 2K12 Kub?

2K12 Kub to przeciwlotniczy system rakietowy ziemia-powietrze mający radziecki rodowód. Zalicza się do wiekowych sprzętów, ale Ukraińcy zabiegają również o takowy. Nie tylko o 2K12 Kub (kilka tygodni temu obiecała przekazać go także Słowacja), ale też amerykańskie MIM-23 Hawk.

Podobnie jak inne starsze systemy również 2K12 Kub przechodził przez lata pewne modernizacje. W jednostkach stosowanych przez czeskie siły zbrojne zastosowano np. usprawnione stacje naprowadzania i nowy zautomatyzowany system dowodzenia. Jak swojego czasu zauważył Przemysław Juraszek, Polska i Czechy odważnie eksperymentowały też z amerykańskimi pociskami do 2K12 Kub.

Możliwość korzystania z rakiet innych niż oryginalne radzieckie (a obecnie rosyjskie) sprawia, że 2K12 Kub mogą być ciągle aktywnie wykorzystywane. W praktyce na Ukrainie mogą pomóc w zwalczaniu niektórych pocisków manewrujących czy dronów kamikaze. Czeskie modyfikacje posiadają rozwiązania pozwalające na stosowanie np. rakiet Aspide 2000.

Jednostka rozpoznawcza 2K12 Kub może zlokalizować cele oddalone o nawet 65 km, ale ich rażenie jest możliwe na krótszym dystansie do ok. 20 km. W zależności od stosowanych pocisków, przy pułapie od ok. 5 km do maksymalnym ok. 14 km.

Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski

militariaobrona przeciwlotniczawojna w Ukrainie
Wybrane dla Ciebie