Program "rozbiera kobiety" na podstawie zdjęć. Znowu tylko kobiety!

Moje ciało budzi sensację. Nie dlatego, że jest wyjątkowe. Wystarczy, że jestem kobietą.

Program "rozbiera kobiety" na podstawie zdjęć. Znowu tylko kobiety!
Źródło zdjęć: © Pixabay.com

28.06.2019 | aktual.: 29.06.2019 17:46

Kilka lat temu stanęłam przed obiektywem. Przyjaciel uczył się pracy z modelką i opublikował swoje prace, jak wielu początkujących artystów. Nie minęło wiele czasu, bym za to oberwała. Oskarżenie padło ze strony czytelnika. Rzekomo rozbieram się, by "podbijać odsłony" swoich artykułów.

Pewnie nigdy by do tej sytuacji nie doszło, gdybym nie pokazała na zdjęciach, że nie mam na sobie "niezbędnych" części garderoby. Zdjęcie nagiego ciała kobiety przyciąga patologię jak magnes. Ponownie przypomniał mi o tym program DeepNude.

Jak działa DeepNude?

To banalnie proste, potężne i niebezpieczne narzędzie. Programowi wystarczy podać zdjęcie ubranej kobiety, a odda on obraz kobiety rozebranej. Tylko kobiety!

DeepNude to kolejne zastosowanie sztucznej inteligencji w generowaniu fałszywych obrazów. Model maszynowego uczenia analizuje dostarczone zdjęcie i generuje realistyczne fragmenty. DeepNude dokłada do zdjęć szczegóły anatomiczne ciała kobiety.

DeepNude działa przerażająco dobrze. Na zdjęciach jest w stanie dopasować kształt piersi i bioder do oryginału. Dodaną skórę odpowiednio oświetla, by wyglądała naturalnie, jakby kobieta rzeczywiście dała się sfotografować nago. Wprawne oko zauważy niedoskonałości, ale dla amatora takie zdjęcia będą nie do odróżnienia.

Po podaniu zdjęcia mężczyzny DeepNude i tak doda żeńskie pierwszorzędne cechy płciowe w miejsce ubrania.

Znowu tylko kobiety!

Autor programu rozmawiał z redakcją Vice i zażyczył sobie, by zwracać się do niego "Alberto".

Alberto inspirował się okularami rentgenowskimi. To popularna w latach 70. w USA zabawka, która rzekomo pozwalała zajrzeć do środka przedmiotów. Zapamiętał te reklamy i wykorzystał współczesną sztuczna inteligencję. Czy to znaczy, że ma prawie 40 lat i nadal nie rozumie, jaką krzywdę mógł wyrządzić kobietom?

Alberto w ogóle nie ćwiczył modelu na zdjęciach mężczyzn. Rzekomo nie znalazł odpowiednio dużej kolekcji zdjęć nagich mężczyzn. Myślę, że nie miał pojęcia gdzie ich szukać i odpowiednio się nie postarał.

To też znak, że zdjęcia nagich kobiet są na wyciągnięcie ręki. Jest popyt, jest i podaż.

Zemsta na kobiecie jest taka prosta

Alberto jest podobno miłośnikiem techniki, a nie podglądaczem-psychopatą. Jednak jego ciekawość powołała do życia narzędzie, które może zniszczyć życie wielu kobiet.

Mimo że w XXI wieku staramy się zachować równość praw i płac między płciami, wciąż pokutują zabobony. Jeśli kobieta się rozbierze, jest gorsza. Zasługuje na krytykę, ostracyzm, wykluczenie lub wyśmianie. Jakby widok jej ciała ściągał na nią klątwę. Nie bez powodu tak popularne jest zjawisko "revenge porn" (udostępnianie intymnych zdjęć jako zemsta, Facebook już z tym walczy)
.

W pracy to też powoduje problemy. Przez nagie zdjęcie w sieci można stracić szanse na awans albo stanowisko. Jako kobieta jestem na przegranej pozycji już na starcie. Uświadomił mi to czytelnik, rzucając niesłuszne oskarżenie. Nie brakuje historii kobiet, które boją się prosić o pomoc.

Czy jesteśmy aż tak różni?

Niezmiennie fascynuje mnie to, że męskie ciała nie budzą takich emocji. Jest lato. Mężczyźni bezkarnie paradują po ulicach bez koszul. Kobiety są wytykane palcami gdy tylko wyjdą z domu bez biustonosza pod bluzką. Żeby opalać się bez ryzyka, że na plecach zostaną białe paski po „górze” stroju kąpielowego, muszę jeździć za granicę!

To samo dotyczy internetu. Zdjęcia nagiego mężczyzny mało kto będzie chciał oglądać. Nagie kobiety zawsze wywołują poruszenie. Jeśli są choć trochę znane, internauci szaleją z radości.

Przygotowanie fałszywego zdjęcia nago w Photoshopie jest możliwe, ale zajmie trochę czasu i wymaga tych kilku godzin nauki, czego ludzie nienawidzą. DeepNude jest w stanie "rozebrać" kobietę w 30 sekund na przeciętnym komputerze.

DeepNude już nie ma? Akurat

Aplikacja DeepNude nie powstała wczoraj. Została udostępniona kilka miesięcy temu i nawet sprzedało się kilka pełnych wersji, renderujących nagie ciało w całości. Możesz być pewien, że gdzieś w sieci krążą już fałszywe rozebrane zdjęcia, które zrobiły niewinnej kobiecie wielką krzywdę.

Twórca aplikacji DeepNude już ją usunął. Trudno powiedzieć, czy w końcu ruszyło go sumienie, czy powodem było ogromne zainteresowanie, którego nie wytrzymały serwery.

Tylko nie mów mi, że już nie mam czego się bać. Internet nie zapomina, pliki krążą w sieci BitTorrent i w darknecie. Na pewno znajdzie się ktoś, kto będzie rozprowadzał instalator tego programu dla zysku lub z czystej nienawiści do kobiet. Mogę być jedną z nich. Twoja żona, córka lub siostra też.

Można też zrobić model od nowa. Technologia powstała na uniwersytecie w Berkley w 2017 roku i jest dostępna dla każdego.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (12)