Prawie pół mln Europejczyków umarło przez smog. Co 10 to Polak

Prawie pół mln Europejczyków umarło przez smog. Co 10 to Polak

Prawie pół mln Europejczyków umarło przez smog. Co 10 to Polak
Źródło zdjęć: © East News
Adam Bednarek
17.10.2019 13:02, aktualizacja: 17.10.2019 17:25

Dane opublikowane przez Europejską Agencję Środowiska przerażają. Smog zabija Europejczyków, w tym głównie Polaków.

"Według najnowszego raportu Europejskiej Agencji Środowiska w Europie w 2016 roku 412 tys. osób zmarło przedwcześnie z powodu zanieczyszczeń powietrza pyłami zawieszonymi (PM)" - informuje serwis smoglab.pl. To najświeższe dostępne dane.

Aż do 43 tys. zgonów z tego powodu doszło na terenie Polski. To trzeci wynik na Starym Kontynencie - więcej zmarłych było jedynie we Włoszech oraz Niemczech. Pamiętajmy jednak, że to państwa, które mają większą liczbę ludności.

Do tego w całej Europie 71 tys. osób (w Polsce 1500) zmarło przedwcześnie przez zanieczyszczenie tlenkami azotu (mają związek m.in. z samochodami), a 15 tys. (w Polsce 1100) w związku z zanieczyszczeniem ozonem.

Raport dotyczy roku 2016. W kolejnych latach może być jeszcze gorzej. Przypomnijmy, że według raportu NFZ w roku 2017 zmarło więcej Polaków niż przed laty.

NFZ zwracał wówczas uwagę na to, że z roku na rok pogarsza się jakość powietrza w Polsce. W styczniu i lutym 2015 i 2016 roku PM10 utrzymywał się średnio na poziomie 60-65 mikrogramów na metr sześcienny, zaś w 2017 wzrósł do ponad 80.

NFZ dodawał, że smog jest "potencjalną przyczyną wzrostu liczby zgonów". Ale stale pogarszające się powietrze "może rodzić gwałtowne konsekwencje zdrowotne u osób szczególnie podatnych, w tym ze strony układu krążeniowo-oddechowego".

O szkodliwości smogu świadczą również inne badania. Według analiz przeprowadzonych przez Światową Organizację Zdrowia, 90 proc. dzieci na świecie oddycha toksycznym powietrzem. To ponad 1,8 miliarda młodych. Trujące, toksyczne i rakotwórcze powietrze osłabia ich możliwości intelektualne oraz prowadzi do setek tysięcy zgonów.

Młodzi są szczególnie narażeni, bo pyły zawieszone są ciężkie i w większości znajdują się blisko podłoża. A dzieci ze względu na niższy wzrost są bardziej narażone na ich wpływ.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (244)