Posadzą ryż nawet na środku pustyni. To rozwiązanie może podwoić produkcję całej planety
Suche, piaszczyste tereny Zjednoczonych Emiratów Arabskich niedługo mogą zamienić się w bujne plantacje ryżu. Może to brzmieć jak totalny absurd, ale chińscy naukowcy twierdzą, że znaleźli na to sposób.
05.06.2018 | aktual.: 06.06.2018 15:09
Całkiem niedawno naukowcom udało się opracować nowy gatunek ryżu. Jest odporny na negatywny wpływ słonej wody i rzekomo może rosnąć na pustyni, będąc nawadniany tą właśnie wodą morską. Takie rozwiązanie znacznie zwiększyłoby możliwości wyżywienia ludności na świecie. Szczególnie w rejonach, w których ciężko o pokarm, a jeszcze ciężej o słodką wodę.
Chińscy naukowcy opracowali specjalny szczep ryżu, który hodowali w słonej wodzie. Potrzeba było aż czterech dekad, aby osiągnąć wymagany efekt. Pomysł wziął się od przypadkowego odkrycia dzikiego gatunku ryżu, który rósł w rejonach lasów namorzynowych.
Naukowiec, który odkrył ten gatunek ryżu, szybko połączył fakty i stwierdził, że należy natychmiast rozpocząć badanie. Rozpowszechnienie tego szczepu umożliwiłoby uprawę na ogromną skalę.
Od początku badań, powstało 8 rodzajów ryżu odpornego na wodę morską, jednak żaden z nich nie nadawał się do uprawy na duża skalę. Dopiero w zeszłym roku doszło do przełomu, gdzie udało się podwoić plony nowo opracowanego ryżu. W niektórych częściach Chin istnieją już państwowe plantacje, mające na celu zwiększenie krajowej produkcji o 20 proc.
Ryżem odkrytym przez Chińczyków zainteresował się szejk Saeed Bin Ahmed Al Maktoum, należący do rodziny rządzącej w Dubaju. Jest także dyrektorem generalnym i przewodniczącym grupy lini lotniczych Emirates. Wspólnie z Chińczykami planuje pokryć polami ryżowymi 10 proc. Zjednoczonych Emiratów Arabskich, czyli konkretnie około 83 600 km kwadratowych.