Polski wojskowy ocenił polskie czołgi. Jednoznaczna opinia
Na oficjalnym kanale NATO na YouTube pojawił się film, który przedstawia szczegóły szkoleń Ukraińców pod kątem obsługi czołgów Leopard 2A4. Na temat tych maszyn – wykorzystywanych zresztą w polskiej armii – wypowiedział się w materiale instruktor z Ośrodka Szkolenia Leopard, Marcin Chrabąszcz, oraz norweski wojskowy o ukrytej tożsamości.
Ukraińcy są w Polsce szkoleni przez instruktorów z państw członkowskich NATO – Norwegii oraz Polski. Oba te państwa pracują z armią obrońców nad wzmacnianiem ogólnej zdolności do obrony przed agresorem.
Szkoli żołnierzy na Leopardach. Ocenił polskie czołgi
Marcin Chrabąszcz z Wojska Polskiego podkreślił, jak ważne jest wsparcie udzielane Ukraińcom, zwracając uwagę przede wszystkim na fakt, iż zwycięstwo Ukrainy "leży w naszym interesie, ponieważ możemy być następni, jeśli chodzi o wojnę".
Ponadto Chrabąszcz ocenił możliwości Leopardów 2A4. Opinia wojskowego jest pozytywna, a główne aspekty, na które Chrabąszcz zwrócił uwagę, to przede wszystkim mobilność. – Jest to czołg skonstruowany w duchu wojny manewrowej, czyli jest bardzo mobilny, dysponuje bardzo zaawansowanym systemem kierowania ogniem – stwierdził wojskowy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Leopardy chwali też żołnierz z Norwegii
W podobnym tonie o Leopardach 2A4 mówił norweski żołnierz, który nie ujawnił swojej tożsamości w filmie NATO. – Czołg Leopard 2A4 jest najszybszy na polu bitwy. Jest pierwszym, który dociera na miejsce – mówił.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ukraińcy szkoleni przez Polaków i Norwegów. Nagranie NATO
Wspomnianą mobilność, na którą zwrócali uwagę obaj żołnierze szkolący Ukraińców w Polsce, jest w tej niemieckiej konstrukcji determinowana przez obecność jednostki napędowej MTU o mocy 1500 KM. Silnik rozpędza wóz do prędkości ok. 70 km/h. Nie bez znaczenia w kontekście mobilności pozostaje też w Leopardzie 2A4 zawieszenie z drążkami skrętnymi.
System kontroli ognia opiera się natomiast na zestawie DigBal Digital FCS. Komputer balistyczny do prowadzenia skutecznego ostrzału korzysta z danych rejestrowanych przez czujniki środowiskowe oraz ruchu, ale też dalmierz laserowy EMES 15. W niektórych egzemplarzach Leopard 2A4 jest wyposażony w kamerę noktowizyjną PZB 200, jednak na późniejszym etapie produkcji zastąpiono ją systemem termowizyjnym WBG-X.
Główne działo służące Leopardowi 2A4 do ostrzału to standardowa armata gładkolufowa kal. 120 mm i o długości 44 kalibrów. Jest ona tożsama z tą, która znajdowała się na wyposażeniu starszych wersji Leopardów 2. Uzbrojenie tego wozu jest natomiast określane jako pancerz 3. generacji, który charakteryzuje się obecnością wolframu w składzie – tj. materiału o gęstości zbliżonej do zubożonego uranu, który znajduje się w opancerzeniu czołgów M1 Abrams.
Dodajmy też, że masa bojowa Leoparda 2A4 sięga ponad 55 t, natomiast jego długość wynosi niespełna 9,7 m przy szerokości ponad 3,5 m i wysokości niemal 2,5 m. Zbiorniki paliwa o łącznej pojemności 1200 l pozwalają poruszać się tej zachodniej maszynie przez ok. 550 km bez konieczności tankowania.
Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski
