Polska podzielona. Chodzi o proste słowo
Polskę można dzielić na różne sposoby – na przykład pod kątem gęstości linii kolejowych czy występowania poszczególnych słów. I to właśnie zrobił administrator fanpage'a Świetlan Maps. Postanowił sprawdzić, gdzie Polsce mówi się spinacz, a gdzie klamerka.
Dla wielu osób jest to dość oczywiste, w końcu spinacz to spinacz i nie ma w tym jakiejś głębszej filozofii. To wcale nie takie proste, bo według mapy Świetlana, Polska jest podzielona na pół – wschód mówi spinacz, a zachód klamerka.
Osobiście jestem zdumiony, że klamerka cieszy się taką popularnością. Ale autor wpisu tłumaczy, skąd wzięło się to podzielenie:
"Na zachodzie kraju i ogólnie na terenie byłego Królestwa Prus, a więc na Śląsku, Pomorzu i w Wielkopolsce mamy klamerkę. Zapożyczenie jest dość oczywiste, od niemieckiego die Klammer. Wschód korzysta ze spinaczy, wywodzących się z rodzimego rdzenia z którego wywodzi się czasownik spinać. Ale przecież tego nie będę Wam tłumaczył. Ciekawa jest sytuacja dwóch miast - Krakowa i Warszawy, z których pomimo leżenia w "spinaczowej" strefie językowej dość często padały w odpowiedziach klamerki. No więc odpowiedź jest prosta – to ludność napływowa ciągnąca do tychże miast za wykształceniem i chlebem" – tłumaczy.
Świetlan robi również inne mapy. Po kliknięciu można zapoznać się z jego profilem. Warto, bo można dowiedzieć się o naprawdę zaskakujących rzeczach.