Pole magnetyczne słabnie. Ziemia może się przebiegunować
W polu magnetycznym Ziemi znajdują się dwa rejony o wyjątkowo słabym oddziaływaniu. Cierpią na tym satelity i przelatujące statki kosmiczne. Naukowcy badają ten fenomen i twierdzą, że może to oznaczać zbliżające się przebiegunowanie Ziemi trwające kilkaset lat.
Pole magnetyczne Ziemi nie jest zjawiskiem stałym, i podobnie jak klimat zmienia się. Skutki mogą być malownicze - w grudniu 2019 roku nagłe wycofanie się tego pola spowodowało wystąpienie nowego rodzaju zorzy polarnej. Jego osłabienie może jednak wpływać na pracę urządzeń na orbicie i być zapowiedzią sporych zmian w swojej strukturze.
Na Ziemi istnieją dwa obszary, gdzie pole magnetyczne jest wyjątkowo słabe
Jak donosi Sky News, siły magnetyczne naszej planety straciły na sile. Na przestrzeni ostatnich dwustu lat osłabły o prawie 10 proc.
Najbardziej widać to na obszarze rozciągającym się od południowej Afryki do Ameryki Południowej. Według danych źródłowych, przez ostatnie pół wieku pole magnetyczne w tym obszarze znacznie się skurczyło. Nastąpiło też jego przesunięcie w kierunku zachodnim. Co ciekawe, w ciągu ostatnich pięciu lat na południowym zachodzie Afryki powstało drugie, podobne ognisko. Dr Jurgen Matzka z Niemieckiego Centrum Badań Nauk Geologicznych podkreśla, że sytuacja rozwija się dynamicznie.
Przeciętny Kowalski tego nie odczuwa. Gorzej z satelitami
Na powierzchni wiele się nie zmienia. Większy problem mają przelatujące satelity, które doznają awarii. Pole magnetyczne powoduje odpychanie naładowanych cząstek wiatru słonecznego, które wpływają na ich pracę.
Anomalia może być jednak zapowiedzią czegoś wielkiego
Naukowcy chcą poznać i zrozumieć procesy zachodzące we wnętrzu naszej planety. Matzka przyznaje, że jest to pewnym wyzwaniem. W badaniach pomagają satelity Swarm (ang. rój). Krążą one na orbicie naszej planety i analizują rozwój anomalii. Jej tajemnica nie została jeszcze rozwiązana, jednak obserwacje dostarczają wielu informacji i pozwalają na wgląd w to, co dzieje się głęboko pod powierzchnią.
Osłabienie pola magnetycznego Ziemi może być zapowiedzią odwrócenia biegunów planety. Byłoby to jednak bardzo rozciągnięte w czasie - taka zmiana trwałaby kilka stuleci. W czasie jej trwania powstałoby wiele lokalnych biegunów magnetycznych.
Co ciekawe, podobne wydarzenia miały już miejsce. Zdarzają się co ok. 250 000 lat. Jurgen Matzka zwraca jednak uwagę na to, że tym razem przebiegunowanie się znacznie spóźnia.