Polacy bronią litewskiego nieba. Wysłaliśmy F‑16
Polska przejęła odpowiedzialność za ochronę przestrzeni powietrznej państw bałtyckich. Na Litwie będzie stacjonować 150 polskich żołnierzy i 4 samoloty F-16C/D Jastrząb. Nie będą tam same –kontyngent działa bowiem w ramach sił NATO. Jakie samoloty wysłały inne kraje Sojuszu?
01.10.2022 15:39
Misja PKW Orlik 11 została skierowana do litewskiej bazy Szawle, gdzie zastąpiła czeski kontyngent, latający na pięciu samolotach JAS 39C Gripen. Obok polskich F-16, obecnie w bazie stacjonuje także 8 hiszpańskich EF-18 Hornet i cztery węgierskie JAS 39C Gripen.
Uzupełnieniem natowskich sił, skierowanych do misji Baltic Air Policing, są cztery niemieckie Eurofightery stacjonujące w estońskiej bazie Ämari i cztery Eurofightery z Włoch, działające z Malborka.
Polski kontyngent tworzą maszyny z 32 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Łasku. Ich piloci biorą udział w powietrznych patrolach, wysyłanych na sygnał o nazwie "Alpha Scramble", sygnalizujący wylot bojowy. Jest on realizowany w przypadku, gdy kontrola przestrzeni powietrznej zlokalizuje samolot lecący bez włączonego transpondera lub zgłoszonego planu lotu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak wygląda przechwycenie?
Zadania dyżurującej pary pilotów tłumaczy w serwisie Dla Pilota jeden z uczestników PKW Orlik: - Przekazujemy mu informację, że został przechwycony przez samoloty z dyżuru bojowego i prosimy o wykonywanie naszych poleceń. Jeśli dalej nic się nie dzieje, podlatujemy jak najbliżej samolotu, by zwrócić na siebie uwagę. Jeden myśliwiec z pary dyżurnej podlatuje delikatnie do przodu i skręca na odpowiedni dla przechwyconego kurs. Wtedy sprawdzamy, czy naruszyciel za nami podąża. Drugi samolot pary dyżurnej całą tę sytuację obserwuje z odległości kilku mil.
Polski kontyngent będzie obecny na Litwie do 15 kwietnia 2023 roku. Poza państwami bałtyckimi, Polska chroni także przestrzeń powietrzną Słowacji, która wycofała ze służby swoje MiG-i 29.
Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski