Pociski GLSDB dla Ukrainy. Eksperymentalna broń Pentagonu
Ponad rok od pierwszych spekulacji na temat dostarczenia Ukrainie pocisków GLSDB, Pentagon potwierdza przekazanie tej nietypowej broni. GLSDB to broń tak nowa, że w swoim arsenale nie ma jej nawet amerykańska armia. Czym są i jak działają te pociski?
30.01.2024 | aktual.: 31.01.2024 09:55
Pogłoski dotyczące przekazania Ukrainie pocisków GLSDB pojawiły się już na początku 2023 r. Choć źródła zbliżone do władz w Kijowie sugerowały nawet, że Ukraina ma tę broń w swoim arsenale, przez miesiące, poza powracającymi pogłoskami, brakowało jakiegokolwiek wiarygodnego potwierdzenia.
Według źródeł, do których dotarła redakcja Politico, spekulacje właśnie się kończą: 31 stycznia obrońcy mają oficjalnie otrzymać partię pocisków GLSDB. Zdaniem Amerykanów broń ta "znacząco zwiększy potencjał Ukrainy" i zapewni jej możliwość atakowania odległych celów.
Czym jest i jak działa pocisk GLSDB?
GLSDB (Ground Launched Small Diameter Bomb) to wystrzeliwana z ziemi rakietobomba, powstała poprzez połączenie bomby lotniczej z dodatkowymi powierzchniami aerodynamicznymi i silnikiem rakietowym. W praktyce jest to zestaw modernizacyjny, który po połączeniu z bombą lotniczą zmienia ją w wystrzeliwaną z ziemi, kierowaną rakietę o zasięgu 150 km.
Zobacz także: Czy to sprzęt NATO, czy rosyjski?
Broń jest wspólnym dziełem koncernów Boeing i Saab, opracowanym na początku poprzedniej dekady. Testy rozpoczęto w 2015 r., a do tej pory – mimo ich powodzenia –pociski nie zostały przyjęte na wyposażenie żadnej armii, wliczając w to armię amerykańską. Wygląda więc na to, że Ukraina będzie pierwszym krajem, który bojowo użyje systemu GLSDB.
Istotną zaletą GLSDB jest fakt, że jest to rozwiązanie niskokosztowe. Pocisk to w praktyce składak montowany z gotowych i szeroko dostępnych elementów. Stanowi on połączenie 250-funtowej bomby szybującej GBU-39 SDB z układem napędowym pochodzącym z pocisku GMLRS kal. 227 mm, który jest stosowany w wyrzutniach HIMARS/MLRS.
Taka hybryda ma długość 3,9 metra, waży 280 kg, a podczas lotu rozkłada romboidalne skrzydła o rozpiętości 1,6 m. GLSDB przenosił głowicę o masie 93 kg, z czego ponad 16 kg stanowi ładunek wybuchowy. Pocisk jest naprowadzany na cel za pomocą nawigacji satelitarnej i zliczeniowej, choć w czasie testów sprawdzano także rozwiązanie z głowicą naprowadzaną na odbity promień lasera.
Wystrzeliwany z ziemi GLSDB ma zasięg ok. 150 km, a zatem niemal dwukrotnie większy od pocisków GMLRS. Może być wystrzeliwany zarówno z wyrzutni HIMARS/MLRS, jak i z dedykowanej, prostej wyrzutni naziemnej, której użycie czyni z GLSDB broń o bardzo dużej elastyczności, łączącą zasięg i siłę eksplozji z możliwością łatwego transportu i ukrycia.
Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski