Pobyt w kosmosie zmienia organizm. Tak wynika z badań
Od dawna naukowcy zdawali sobie sprawę z negatywnego wpływu długotrwałego przebywania w Kosmosie na ludzkie ciało. W przeszłości, próbowali zminimalizować te skutki, zalecając astronautom regularne ćwiczenia. Jednak najnowsze odkrycia wskazują, że te środki mogą nie być wystarczająco skuteczne. To stanowi poważne wyzwanie dla przyszłych misji na Marsa.
Wyniki badań opublikowane kilka lat temu w czasopiśmie naukowym "Circulation" ujawniają, że astronauta Scott Kelly, który spędził 340 dni na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS), doświadczył skurczenia serca o około 27 procent. Co to oznacza dla zdrowia astronautów?
Niebezpieczne skutki braku grawitacji
Choć ta informacja może wydawać się niepokojąca, lekarze twierdzą, że jest to po prostu odzwierciedlenie elastyczności ludzkiego serca. Benjamin Levine, autor badania i profesor medycyny wewnętrznej na University of Texas Southwestern Medical Center i Texas Health Presbyterian Dallas, wyjaśnia, że na Ziemi serce musi pompować krew z odpowiednią siłą, aby pokonać grawitację.
Jednak w stanie nieważkości, brak grawitacji sprawia, że serce nie musi pracować tak ciężko, co prowadzi do jego skurczenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podobne zjawisko zaobserwowano również na Ziemi. W przypadku długodystansowego pływaka, Benoîta Lecomte, również doszło do skurczenia serca o jedną czwartą. Lecomte podjął próbę przepłynięcia Oceanu Spokojnego, a w czasie pomiędzy pływaniem a spaniem spędzał większość czasu w pozycji poziomej. To miało podobny wpływ na jego serce, jak przebywanie na stacji kosmicznej.
Wpływ zmian w organizmie na plany lotów na Marsa
Takie odkrycia mają bezpośredni wpływ na plany przyszłych lotów na Marsa. W przypadku Kelly'ego, naukowcy mają unikalną możliwość porównania potencjalnych problemów związanych z długotrwałym pobytem w Kosmosie. Kelly ma brata bliźniaka, Marka, który całe swoje życie spędził na Ziemi. To pozwoliło lekarzom dokładnie porównać wpływ długotrwałego przebywania w nieważkości na organizm człowieka w porównaniu do osoby, która pozostała na Ziemi.
Jednak ze względu na problemy wynikające ze zmian w organizmie, plany lotów na Marsa mogą być zagrożone. Już wcześniej naukowcy wiedzieli, że długotrwały pobyt w stanie nieważkości powoduje nie tylko zmiany w organizmie i wyglądzie (po powrocie ze stacji kosmicznej, Scott był 5 cm wyższy od swojego brata pozostającego na Ziemi), ale także w genach. Teraz muszą zastanowić się, czy dalsze próby długotrwałego przebywania w Kosmosie nie skończyłyby się tragicznie dla całej załogi ewentualnej misji na Marsa.