Pierwsze takie zdjęcie z Ukrainy. Potężna broń zza oceanu
W sieci pojawiło się właśnie zdjęcie, które potwierdza, że wojska obrońców otrzymały już pociski M864. Od momentu oficjalnego ogłoszenia transferu amunicji kasetowej z USA do Ukrainy minęły niespełna trzy tygodnie. Wyjaśniamy możliwości pocisków M864.
Doniesienia sugerujące, że Ukraińcy mogą wkrótce być gotowi do użycia amunicji kasetowej (która, jeśli chodzi o niebezpieczeństwo dla cywili, ustępuje jedynie broni atomowej), pojawiają się już od kilku dni. W ubiegłym tygodniu wypowiadał się na ten temat dowódca ukraińskich wojsk lądowych generał Ołeksandr Syrski w rozmowie z BBC. Na potwierdzenie tych słów nie musieliśmy długo czekać, bowiem na froncie już pojawiły się pociski M864 (D864) – o czym donosi ukraiński portal Defense Express.
Warto wspomnieć, że wokół tematu amunicji krążącej w ostatnim czasie wypowiedzieli się też Rosjanie. Jak stwierdzili rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu i prezydent Władimir Putin, Rosja zareaguje, jeśli odnotuje użycie rzeczonej amunicji przez wojska Ukrainy. Słowa władz można traktować jako ostrzeżenie Kremla przed użyciem amunicji kasetowej na froncie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pociski M864 z USA dla Ukrainy
Opracowana w latach 80. ubiegłego wieku amunicja kasetowa M864 kal. 155 mm to potężna broń, która – jak wyjaśniał dziennikarz Wirtualnej Polski Łukasz Michalik – po jednym ostrzale pozostawia po sobie pobojowisko wyglądające "jakby ktoś zaorał obszar wielkości boiska piłkarskiego". Efekt ataku z użyciem M864 może być jeszcze potężniejszy, jeśli wykorzystany do niego zostanie większy nośnik (np. rakiety M26 systemu MLRS).
W kontekście specyfikacji pocisku M864 wspomnieć należy o średnicy korpusu równej 155 mm. Oznacza to, że broń jest gotowa do użytku w Ukrainie bez dodatkowego przygotowania systemów artyleryjskich, gdyż tamtejsza armia wykorzystuje szereg maszyn kompatybilnych z pociskami tego kalibru.
W pojedynczym pocisku M864 znajdują się 72 mniejsze podpociski, które łącznie z obudową składają się na ważący niemal 50 kg pocisk niosący istny "deszcz śmierci" – tak bowiem można przedstawić sposób działania amunicji kasetowej.
W rzeczonych 72 elementach pocisku znajdują się 24 skumulowane subpociski M46 o masie 208 g i 48 jednostek amunicji przeciwpiechotnej M42 o masie 213 g. Te drugie są zdolne do przebicia pancerza o grubości nawet 70 mm, zatem M864 bez trudu jest w stanie wyeliminować lekko opancerzone pojazdy, ale też skutecznie uszkadza czołgi.
M864 dosięga cel na dystansie ok. 30 km, jednak z wykorzystaniem odpowiedniego systemu artyleryjskiego, wartość tę można zwiększyć nawet do 40 km. Warto też zaznaczyć, że pojedynczy pocisk amunicji kasetowej, który trafił do armii Ukrainy, odpowiada skutecznością ostrzału nawet piętnastu standardowym pociskom odłamkowo-burzącym – podkreśla Defense Express.
Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski
