Amunicja kasetowa w Ukrainie. Gen. Syrski: będzie gotowa do użytku w najbliższych dniach
Amunicja kasetowa przekazana Ukrainie przez USA przybyła do kraju i będzie gotowa do użycia w najbliższych dniach - powiedział w wywiadzie dla BBC generał Ołeksandr Syrski, dowódca ukraińskich wojsk lądowych.
18.07.2023 16:06
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Generał wypowiadał się dla BBC podczas jednej z wizyt na froncie w rejonie Bachmutu. BBC nie podała, kiedy dokładnie odbyła się rozmowa. Zaznacza, że na pozycjach w rejonie Bachmutu są już amerykańskie haubice M777, które - według BBC - będą używać tej amunicji.
Amunicja kasetowa dla Ukrainy
Syrski potwierdził w wywiadzie, że jego celem jest odbicie Bachmutu z rąk Rosjan i przekonywał, że miasto nie ma wyłącznie znaczenia symbolicznego. Kontrola nad Bachmutem otworzy armii ukraińskiej drogę do innych ważnych miast w regionie - ocenił dowódca.
Przyznał, że długo oczekiwana kontrofensywa ukraińska, która trwa od ponad miesiąca na różnych frontach, jest wolniejsza niż oczekiwano. Zarówno na wschodzie, jak i na południu Ukrainy tereny są usiane rosyjskimi minami i umocnieniami obronnymi, dlatego "nasze postępy nie idą faktycznie tak szybko, jak chcielibyśmy" - powiedział Syrski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
13 lipca ukraiński generał Ołeksandr Tarnawski dowodzący wojskami w obwodzie zaporoskim potwierdził, że amunicja kasetowa przybyła już na Ukrainę. Zastrzegł, że nie została jeszcze użyta w walkach.
Czym jest amunicja kasetowa?
Jak już informowaliśmy, zazwyczaj amunicja kasetowa bazuje na pociskach rakietowych bądź bombach lotniczych, zawierających w sobie od kilku do kilkuset ładunków małej subamunicji, tzw. bombletów. Broń jest zrzucana z samolotu lub wystrzeliwana z ziemi bądź morza. Eksploduje w powietrzu nad celem i uwalania ogromną liczbę mniejszych ładunków, które mogą pokryć powierzchnię nawet kilku km². Każdy, kto znajdzie się w obszarze uderzenia amunicji kasetowej, zarówno wojskowy, jak i cywilny, najprawdopodobniej zostanie zabity lub poważnie ranny.
Pomimo tego, że dostawa i samo użycie amunicji kasetowej budzi wiele kontrowersji, Ukrainie zależało na tym, aby ją dostać. Wszystko za sprawą jej skuteczności. Przy pomocy amunicji kasetowej można efektywnie razić zarówno pojazdy opancerzone, cele "miękkie" jak samochody czy radary, a także żołnierzy przeciwnika. Jak pisał Łukasz Michalik, "dostawy broni tego typu mogą oznaczać wsparcie na miarę wcześniejszych dostaw HIMARS-ów czy nowoczesnej, zachodniej artylerii. Warto jednak podkreślić, że będzie to raczej przywrócenie utraconych zdolności niż zapewnienie nowych, bo Ukraina od początku wojny stosowała amunicję kasetową, jednak jej zapasy uległy wyczerpaniu".