Pentagon otwiera oczy. Produkcja amunicji musi zostać zwiększona

Wojna w Ukrainie skłoniła dowództwo armii amerykańskiej do przemyślenia tego, ile amunicji powinno być produkowane i gromadzone, aby pokryć potrzeby nie tylko sojuszników, ale przede wszystkim samych Stanów Zjednoczonych. Wnioski są jednoznaczne - potrzeba zdecydowanie więcej kluczowych pocisków kal. 155 mm.

Żołnierze z armatohaubicami, zdjęcie ilustracyjne
Żołnierze z armatohaubicami, zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © X (DefenceHQ)
Mateusz Tomczak

20.11.2023 | aktual.: 20.11.2023 14:52

Douglas R. Bush, asystent sekretarza armii ds. logistyki i technologii powiedział w rozmowie z Business Insider, że USA podjęły już decyzję o zwiększeniu produkcji amunicji i modernizacji procesów z tym związanych. Urzędnik wyraźnie zaznaczył, że chodzi przede wszystkim o pociski kal. 155 mm.

USA zwiększy produkcję amunicji kal. 155 mm

– Armia amerykańska bardzo dokładnie monitoruje wojnę w Ukrainie i sposób, w jaki amunicja jest wykorzystywana do podejmowania lepszych decyzji dotyczących zapotrzebowania na amunicję – powiedział Douglas R. Bush.

Chociaż wielokrotnie podkreślano dużą rolę, jaką odgrywają w Ukrainie pociski manewrujące, drony i pojazdy opancerzone, zdaniem Business Insider to właśnie artyleria okazała się trzonem dla obydwu walczących armii. Rosjanie, mimo sankcji, starają się zwiększyć produkcję pocisków i kupować je za granicą, m.in. w Korei Północnej. Ukraina nieustannie spogląda natomiast w kierunku Zachodu.

Największym darczyńcą amunicji dla Kijowa są Stany Zjednoczone. Problem w tym, że aktualnie amerykański przemysł zbrojeniowy przygotowuje niespełna 30 tys. pocisków kal. 155 mm każdego miesiąca.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Od wiosny 2024 r. ma być to już ok. 56 tys. sztuk miesięcznie, a od 2025 r. co najmniej 100 tys. sztuk miesięcznie. Taka produkcja powinna wystarczyć na pokrycie potrzeb mocarstwa oraz sojuszników, uwzględniając tak niespodziewane sytuacje jak konieczność jednoczesnego wspierania dwóch państw będących w stanie wojny. Teraz są to Ukraina i Izrael, co zaczyna rodzić konieczność podejmowania wyborów, komu pomóc w pierwszej kolejności.

Pociski kal. 155 mm są tak ważne, ponieważ stanowią podstawową amunicję w nowoczesnej broni NATO. Korzystają z niej systemy, które sojusznicy Kijowa zdecydowali się przekazać jako broń przeciw Rosji. Pocisk kal. 155 mm są stosowane m.in. w polskich armatohaubicach Krab, niemieckich PzH 2000, brytyjskich AS90, słowackich Zuzana 2 czy francuskich CAESARach.

militariawojna w Ukrainiepociski artyleryjskie
Zobacz także