Otwiera się syberyjska "brama do piekła". Niepokojąca anomalia w Rosji

Syberyjski krater Batagaika, zwany potocznie "bramą do piekła", ulega zmianom, które są skrupulatnie opisywane przez badaczy z całego świata. To, w jakim tempie topnieje wieczna zmarzlina, stwarza zagrożenie.

Krater Batagaika w RosjiKrater Batagaika w Rosji
Źródło zdjęć: © Mapy Google
Sebastian Barysz

Gigantyczny lej termokrasowy położony w pobliżu miejscowości Batagi w dystrykcie Wierchojańsk wzbudza ogromne zainteresowanie badaczy z całego świata. Zyskują oni niepowtarzalną szansę na zdobycie bezcennej wiedzy na temat zmian klimatycznych sprzed setek tysięcy lat. Dziś te same zmiany mogą wyzwolić niszczycielskie siły, skrywane przez największą na świecie wieczną zmarzlinę.

Syberyjski krater Batagaika na przestrzeni lat

Badania opublikowane na łamach czasopisma naukowego Geomorphology potrafią uzmysłowić skalę postępujących zmian. Jeszcze w 2014 r. szerokość krateru wynosiła około 790 m, zaś w 2023 r. mowa jest o niespełna 1000 m szerokości.

"Brama do piekła" poszerza się o milion metrów sześciennych rocznie, co z kolei wiąże się z emisją węgla organicznego w liczbie od 4 tys. do 5 tys. ton rocznie. Nie jest to jednak jedyne zagrożenie, jakie skrywa złowrogo ochrzczona struktura geologiczna.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Co skrywa wieczna zmarzlina?

Wieczna zmarzlina to swego rodzaju kapsuła czasu lub "skarbiec", która nie dość, że jest źródłem cennych informacji na temat dawnych zmian klimatycznych, to jeszcze "przetrzymuje" kolosalne ilości martwych zwierząt czy roślin, które nie rozkładają się całkowicie.

Ale jest coś jeszcze. Dalsze topnienie wiecznej zmarzliny może uwolnić skrywane od tysiącleci patogeny, co z kolei stwarza potencjalne zagrożenie dla ludzi i zwierząt.

Jean-Michel Claverie - francuski wirusolog, który w 2022 r. udowodnił, że dawne wirusy i bakterie można "wskrzesić" - podkreślił w rozmowie z WP Tech, że zagrożenie pandemiczne jest realne. Tropy prowadzą między innymi do syberyjskiego krateru Batagaika.

Jean-Michel Claverie zauważył, iż jako naukowcy "nie próbujemy wskrzeszać niebezpiecznych wirusów", to zagrożenie jest jak najbardziej realne, gdyż w pozyskanych próbkach "obecne są wirusy zdolne do zakażania zwierząt".

Wybrane dla Ciebie

Starlink w Tatrach. Tatrzański Park Narodowy uruchamia punkty dostępu do internetu
Starlink w Tatrach. Tatrzański Park Narodowy uruchamia punkty dostępu do internetu
Żołnierz spalił helikopter zamiast śmieci. Rosjanie stracili kolejny śmigłowiec Mi-8
Żołnierz spalił helikopter zamiast śmieci. Rosjanie stracili kolejny śmigłowiec Mi-8
Hekatomba czołgów pod Konstantynówką. Dawno takiego szturmu Rosjan nie było
Hekatomba czołgów pod Konstantynówką. Dawno takiego szturmu Rosjan nie było
Hodują miniaturowe mózgi z ludzkich tkanek. Do zasilania komputerów
Hodują miniaturowe mózgi z ludzkich tkanek. Do zasilania komputerów
Rosyjski Pancyr-S1 miał polować na drony. Trafił w coś innego
Rosyjski Pancyr-S1 miał polować na drony. Trafił w coś innego
Małże ostrzegają. Atlantyk na progu destabilizacji
Małże ostrzegają. Atlantyk na progu destabilizacji
Dostawy suną jedna za drugą. Świat nie przewidział takiej skali wsparcia Rosji
Dostawy suną jedna za drugą. Świat nie przewidział takiej skali wsparcia Rosji
Duże zamówienie dla Ukrainy. Ponad 1000 ciężarówek
Duże zamówienie dla Ukrainy. Ponad 1000 ciężarówek
Japonia chroni swoje fermy dronami. Bezzałogowce kontra dzikie ptactwo
Japonia chroni swoje fermy dronami. Bezzałogowce kontra dzikie ptactwo
Rosjanie złapali za telefony. Chwilę później ratowali się ucieczką
Rosjanie złapali za telefony. Chwilę później ratowali się ucieczką
Ukraińskie ataki na rafinerie. To, co robią Rosjanie zadziwia
Ukraińskie ataki na rafinerie. To, co robią Rosjanie zadziwia
Ukraińcy zwrócili uwagę na Polskę. Piszą o produkcji Piorunów
Ukraińcy zwrócili uwagę na Polskę. Piszą o produkcji Piorunów