Ośrodek badawczy JF‑22. W hipersonicznym wyścigu Chiny wyprzedziły resztę świata

Broń hipersoniczna to przyszłość pola walki. Superszybka, niemal niemożliwa do zatrzymania, daje użytkownikom ogromną przewagę. Chińskie prace nad tego typu bronią nabierają rozpędu – pomoże w tym nowy tunel badawczy JF-22.

10 kilometrów na sekundę. Około 30 machów. Testy z wykorzystaniem takich prędkości umożliwia najnowszy, chiński ośrodek badawczy. Obiekt o nazwie JF-22 zostanie oddany do użytku w 2022 roku. To tunel, pozwalający uzyskać przepływ powietrza, odpowiadający prędkościom, z jaką na razie nie mamy do czynienia na Ziemi.

Można ją porównać jedynie do prędkości różnych kosmicznych obiektów, wchodzących w ziemską atmosferę. Aby zbudować taką aparaturę, Chińczycy musieli pokonać wiele problemów technicznych. Jak rozpędzić powietrze do tak ogromnych prędkości?

Odpowiedzią okazało się wykorzystanie wybuchów – serii inicjowanych we właściwym czasie, kontrolowanych detonacji, pozwalających uzyskać bardzo szybkie fale uderzeniowe i zasymulować warunki, w jakich poruszają się superszybkie obiekty.

Dlaczego Chiny inwestują wielkie środki w taki sprzęt? Wizje samolotów, docierających w dowolne miejsce globu w zaledwie kilkadziesiąt minut przemawiają do wyobraźni, ale nie tylko o rewolucję w transporcie tu chodzi.

Chińczycy podkreślają m.in. możliwość badania technologii, pozwalających na obniżenie kosztów dostarczania ładunków na orbitę czy szerzej - lotów kosmicznych. To, czego nie podkreślają, to możliwość testowania broni hipersonicznej, w dziedzinie której Chiny i Rosja wydają się wyprzedzać resztę świata.

Rakiety hipersoniczne od lat spędzają sen z powiek wojskowym z całego świata. Wszystko za sprawą ogromnej prędkości, którą mogą osiągać, ale także profilu lotu – lecą bardzo nisko i mają zdolność manewrowania, przez co ich przechwycenie i zniszczenie staje się daleko trudniejsze, niż w przypadku międzykontynentalnych pocisków balistycznych.

Co więcej, Chiny mają na tym polu imponujące osiągnięcia. Zbudowali m.in. pocisk średniego zasięgu DF-17, przenoszący manewrujący pocisk szybujący DF-ZF, rozpędzany w końcowej fazie lotu nawet do prędkości - jak wskazują najbardziej optymistyczne szacunki - Mach 10.

Warty podkreślenia jest przy tym fakt konsekwentnego rozwoju chińskich możliwości w tym zakresie. O ile oddany do użytku w 2012 roku tunel JF-12 pozwalał na testy przy prędkości do Mach 5, to późniejszy o dekadę obiekt badawczy zapewnia obsługę prędkości wielokrotnie większych.

Jak zapewnia Han Guilai z Chińskiej Akademii Nauk, dzięki JF-22 w dziedzinie badań nad hipersoniczną bronią i innymi obiektami Chiny wyprzedzą świat o 20-30 lat.