Nowy test XQ‑58 Valkyrie. To latające wsparcie dla F‑35

Opracowany przez firmę Kratos XQ-58 Valkyrie, czyli "lojalny skrzydłowy", pomyślnie przeszedł kolejny test. Tym razem futurystyczny bezzałogowiec zmierzył się z utratą łączności i wykonaniem misji bez kontaktu z bazą. Ta maszyna jest oferowana również Polsce.

XQ-58 Valkyrie
XQ-58 Valkyrie
Źródło zdjęć: © Af.mil
Łukasz Michalik

XQ-58 Valkyrie to bezzałogowiec, zaprojektowany z myślą o współpracy podczas misji bojowych z samolotami piątej generacji, jak F-35 czy F-22 Raptor, a także dopiero powstającymi reprezentantami generacji szóstej, jak choćby samolot rozwijany w ramach programu NGAD.

XQ-58 ma 8,8 metra długości, 6,7 metra rozpiętości skrzydeł i jest w stanie osiągnąć prędkość 1050 km/h. Masa przenoszonego uzbrojenia, m.in. bomb GBU-39, to w aktualnej wersji około 260 kg. Mocnym atutem bezzałogowca jest zasięg, przekraczający 5,5 tys. km.

XQ-58 Valkyrie – autonomiczne działanie

XQ-58 Valkyrie ma za sobą szereg testów, w tym m.in. samodzielne loty w formacji samolotów załogowych czy rolę platformy startowej dla jeszcze mniejszych bezzałogowców. Najnowsze testy były prowadzone przez Kratos we współpracy z US Air Force Research Laboratory.

Ich celem było sprawdzenie drona podczas dalekich misji na dużych wysokościach. W czasie prób zasymulowano także utratę łączności - XQ-58 Valkyrie samodzielnie nawigował wówczas w rejonie celu, a następnie powrócił do bazy, w której wylądował.

Kratos – producent bezzałogowców

Producent XQ-58 Valkyrie, firma Kratos (Kratos Defense & Security Solutions), ma za sobą lata doświadczeń m.in. w produkcji bezzałogowców, pełniących rolę powietrznych celów dla lotnictwa. Te doświadczenia mają przełożyć się na niski koszt XQ-58, który – w wariancie produkcyjnym – ma wynieść około 3 mln dolarów.

Tak niska cena ma zaowocować możliwością masowej produkcji i wykorzystywania podczas misji znacznej liczby maszyn, których ewentualne zniszczenie nie będzie wiązało się z ponoszeniem dużych strat.

Program Harpi Szpon

XQ-58 Valkyrie już od 2021 roku dron jest oferowany Polsce w ramach programu Harpi Szpon. Jego celem jest dostarczenie polskiemu lotnictwu bezzałogowca pełniącego rolę "lojalnego skrzydłowego" – bezzałogowej maszyny wspierającej w walce samoloty pilotowane przez ludzi, wykonującej na ich rzecz rozpoznanie, przenoszącej uzbrojenie czy – w razie konieczności – ściągającej na siebie uwagę przeciwnika.

Prace nad podobną maszyną prowadzi także Boeing Defence Australia (oddział amerykańskiego koncernu). Australijscy inżynierowie w krótkim czasie opracowali i doprowadzili do etapu testów bezzałogowiec MQ-28A, który w marcu 2022 roku otrzymał nazwę Ghost Bat.

Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)