Nowy dokument o Titanicu. Cyfrowa rekonstrukcja ujawnia szczegóły tragicznej nocy

Naukowcy zrekonstruowali ostatnie godziny przed zatonięciem Titanica, ówcześnie największego pasażerskiego statku parowego. Wykorzystali do tego zaawansowaną technologię skanowania podwodnego. To pozwoliło odkryć nowe fakty o zatonięciu Titanica 113 lat temu.

RMS Titanic, brytyjski transatlantyk należący do White Star LineRMS Titanic, brytyjski transatlantyk należący do White Star Line
Źródło zdjęć: © Licencjodawca
Amanda Grzmiel

Nowy dokument National Geographic - "Titanic: The Digital Resurrection" - pokaże kulisy tragicznej ostatniej nocy translantyckiego okrętu RMS Titanic, przedstawiając najbardziej szczegółową cyfrową rekonstrukcję statku, jaką kiedykolwiek stworzono. Dzięki dokładniejszemu modelowi cyfrowemu wraku, badacze zrekonstruowali ostatnie godziny statku, który uważano za "niezatapialny".

715 tys. cyfrowo uchwyconych obrazów składa się na cyfrowy model Titanica

Nowy zrekonstruowany wrak Titanica
Nowy zrekonstruowany wrak zatopionego w 1912 r. Titanica przez zespół badawczy Magellan © Atlantic Productions, Magellan Limited

Wykorzystując zaawansowaną technologię skanowania podwodnego, zespół badawczy Magellan stworzył pełnowymiarowy, cyfrowy model Titanica. "Dzięki wyłącznemu dostępowi do najnowocześniejszej technologii skanowania podwodnego, w tym 715 000 cyfrowo zarejestrowanych obrazów, specjalny program ujawnia najdokładniejszy model Titanica, jaki kiedykolwiek stworzono: pełnowymiarowego, 1:1 cyfrowego bliźniaka, dokładnego co do nitu" - poinformował National Geographic.

Model, ujawniony w nowym dokumencie, pokazuje, jak 270-metrowy statek, kiedyś nazywany "niezatapialnym", został rozerwany po uderzeniu w górę lodową 113 lat temu. Program pokaże również wgląd w działania niektórych odważnych członków załogi RMS Titanic.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Co odkryto dzięki cyfrowej rekonstrukcji?

Zespół poskładał fragmenty kadłuba, aby ujawnić, że statek gwałtownie się rozerwał, a nie rozdzielił się na dwie części. Znaleźli również zawór parowy w pozycji otwartej, co potwierdza relacje naocznych świadków, że inżynierowie statku pracowali do końca, aby utrzymać zasilanie i nadawać sygnały SOS. Badacze przekazali, że ci inżynierowie poświęcili własne życie, aby ratować innych, utrzymując prąd, aby można było nadawać sygnały alarmowe.

Zespół przebadał również setki osobistych artefaktów zachowanych we wraku, w tym zegarki kieszonkowe, torebki i amulet z zęba rekina, które łączą z pierwotnymi właścicielami przedmiotów. Warto dodać, że słynny niebieski diament z filmu "Titanic" (1997) Jamesa Camerona, "Serce Oceanu", był fikcyjnym elementem i nie znajduje się wśród prawdziwych znalezisk.

113. rocznica zatonięcia Titanica

RMS Titanic rozpoczął swój dziewiczy rejs z Southampton w Wielkiej Brytanii 10 kwietnia 1912 r., zabierając na pokład 2240 pasażerów i członków załogi. Statek zmierzał do Nowego Jorku, ale cztery dni po wypłynięciu uderzył w górę lodową (z 14 na 15 kwietnia). Załoga próbowała przechylić się w lewo, ale nie udało jej się uniknąć góry lodowej, która otarła się o prawą burtę Titanica, usiawszy statek dziurami. W tej tragedii zginęło ponad 1500 osób. Titanic zatonął na dnie Oceanu Atlantyckiego, gdzie jego wrak pozostaje około 3800 metrów pod powierzchnią, zgodnie z danymi Narodowej Agencji ds. Oceanów i Atmosfery (NOAA).

W 2022 r. firma zajmująca się mapowaniem głębin morskich Magellan stworzyła trójwymiarowy model cyfrowy przedstawiony w dokumencie, wykonując zdjęcia wraku za pomocą sonaru. Filmowcy z Atlantic Productions podążali za zespołem Magellan podczas skanowania statku przez trzy tygodnie w ramach największego tego typu projektu skanowania podwodnego - opisuje National Geographic. Magellan i Atlantic Productions po raz pierwszy zaprezentowały cyfrową rekonstrukcję w 2023 roku.

Premiera nowego dokumentu o Titanicu

Premiera nowego dokumentu o zatonięciu Titanica
Premiera nowego dokumentu o zatonięciu Titanica © National Geographic

"Titanic: The Digital Resurrection" będzie miał premierę w piątek, 11 kwietnia na kanale National Geographic, będzie go można oglądać także w streamingu, m.in. na platformie Disney+. Dokument pozwoli na nowo spojrzeć na jedną z największych tragedii morskich w historii.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wybrane dla Ciebie
Symulacja walki F-35 z Su-30. Nie chcą ujawnić, kto zwyciężył
Symulacja walki F-35 z Su-30. Nie chcą ujawnić, kto zwyciężył
Chiny rozmieszczają je na Pacyfiku. Widzą wszystko
Chiny rozmieszczają je na Pacyfiku. Widzą wszystko
Nieznane drony w Europie. Pojawiły się na krańcach NATO
Nieznane drony w Europie. Pojawiły się na krańcach NATO
Incydent na wysokości 10 kilometrów. Coś uderzyło w samolot pasażerski
Incydent na wysokości 10 kilometrów. Coś uderzyło w samolot pasażerski
Kosmiczna zbroja. Będzie chronić satelity i astronautów
Kosmiczna zbroja. Będzie chronić satelity i astronautów
Przyjrzeli się śniegowi w Alpach. Nie mają dobrych wieści dla świata
Przyjrzeli się śniegowi w Alpach. Nie mają dobrych wieści dla świata
Rzadkie zjawisko na niebie. Udało mu się je sfotografować
Rzadkie zjawisko na niebie. Udało mu się je sfotografować
Mają najpotężniejszy pocisk na świecie. Stworzył go sojusznik Polski
Mają najpotężniejszy pocisk na świecie. Stworzył go sojusznik Polski
Bat na Shahedy Rosjan. Ukraińcy opracowali Bulleta
Bat na Shahedy Rosjan. Ukraińcy opracowali Bulleta
Problem w otoczeniu Słońca. O tym zagrożeniu wiemy niewiele
Problem w otoczeniu Słońca. O tym zagrożeniu wiemy niewiele
Są główną tarczą antybalistyczną Ukrainy. Ta chce pozyskać kolejne 25 sztuk
Są główną tarczą antybalistyczną Ukrainy. Ta chce pozyskać kolejne 25 sztuk
Wszystko jasne. Berlin zdecydował w sprawie F-35
Wszystko jasne. Berlin zdecydował w sprawie F-35