Nowa broń dla FA‑50. Specjalna wersja pocisków manewrujących Taurus
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ruszyły prace nad integracją samolotów FA-50 z pociskami manewrującymi Taurus KEPD-350. Dzięki nim samoloty, które służą także w polskim lotnictwie, zyskają zupełnie nowe możliwości. Przenoszący Taurusy FA-50 będzie mógł atakować cele odległe nawet o ponad 500 km.
Samolot FA-50 zyskuje – zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami producenta, koncernu Korea Aerospace Industries – nowe możliwości. Rozpoczęły się prace nad integracją koreańskiego samolotu z pociskiem manewrującym Taurus.
Ze względu na specyfikę broni i jej nowego nosiciela, prace nie są proste. Na czym polega problem?
Taurus to pocisk manewrujący opracowany wspólnym wysiłkiem Szwecji i Niemiec. Jak zauważa dziennikarz Wirtualnej Polski, Przemysław Juraszek, ważnym atutem pocisku KEPD-350 jest dwufunkcyjna głowica MEPHISTO (Multi-Effect Penetrator HIghly Sophisticated and Target Optimised).
Zobacz także: Rozpoznasz te myśliwce i bombowce?
Jej budowa pozwala na dwojakie działanie – może eksplodować nad celem, zasypując go gradem odłamków, albo detonować z opóźnieniem, po uderzeniu w cel, po uprzednim zniszczeniu jego osłony i wniknięciu np. do wnętrza bunkra.
Taurus KEPD-350K-2 – pocisk manewrujący dla FA-50
W przypadku integracji FA-50 z Taurusem problemem są gabaryty i masa pocisku. Taurus ma ponad 5 metrów długości i waży 1,4 tony. Tymczasem, jak podkreśla serwis Defence 24, FA-50 na trzech węzłach podwieszeń (jednym podkadłubowym i po jednym pod każdym skrzydłem) może przenosić broń o masie do 1020 kg.
Z tego powodu na potrzeby koreańskiego samolotu powstaje nowy wariant Taurusa – skrócona do 4,5 metra i ważąca 907 kg wersja KEPD-350K-2. Zmniejszenie masy ma nie wpłynąć na maksymalny zasięg pocisku, przekraczający 500 km ani na jego prędkość maksymalną, sięgającą Mach 0,95. Oznacza to, że lżejszy wariant Taurusa będzie mieć – prawdopodobnie – mniejszą głowicę bojową.
Nowe możliwości FA-50
Prace nad integracją Taurusa z samolotem FA-50 wpisują się w szerszy kontekst rozwoju tego samolotu.
Zgodnie z założonym harmonogramem prac, po produkowanym obecnie wariancie FA-50 Block 10 (12 samolotów w tej wersji, pod nazwą FA-50GF, dostarczono już do Polski) powstanie wersja FA-50 Block 20 o znacznie większych możliwościach, dotyczących m.in. tankowania w powietrzu, wykrywania celów i stosowania wielu modeli nowoczesnego uzbrojenia.
Obok pocisków KEPD-350 Taurus należą do nich m.in. pociski przeciwokrętowe JSM (Joint Strike Missile - lotniczy wariant pocisków NSM). Po integracji z koreańskim samolotem oba typy broni powinny – zdaniem Defence 24 – zostać zakupione także dla polskich FA-50.
Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski