Nietypowy wyścig w Japonii. Mitsubishi wagi ciężkiej na torze Suzuka

Na legendarnym torze Suzuka doszło do testów porównawczych i przy okazji promowania Japońskich Sił Samoobrony w formie wyścigu transportera opancerzonego Typ 96 i kołowego niszczyciela czołgów Typ 16.

Mimo iż od końca produkcji legendarnego Mitsubishi Lancer Evo X minęła niemal dekada to, jak widać "motosportowy honor" firmy zdaje się ratować ciężki dział Mitsubishi Heavy Industries za pomocą kołowego niszczyciela czołgów Typ 16 MCV (Maneuver Combat Vehicle). Testy miały obejmować m.in. rozwijanie prędkości maksymalnej, możliwość pokonywania zakrętów dużą prędkością czy hamowanie awaryjne.

Mniejszy transporter wyposażony wyłącznie w karabin maszynowy to Typ 96 od Komatsu będący w służbie Lądowych Sił Samoobrony (Rikujō Jieitai) od lat 90. XX wieku, który ma zostać zastąpiony przez lokalnie budowany wariant transportera Patria AMV XP.

Z kolei Typ 16 MCV to konstrukcja wprowadzona do służby w 2016 roku, a docelowa produkcja ma obejmować wedle znanych planów 250 sztuk. Idea powstania kołowego niszczyciela czołgów przypada na lata 2000. kiedy to Japonia potrzebowała łatwej do przerzutu drogą lotniczą alternatywy dla czołgów.

Te w praktyce są skoncentrowane na wyspach Hokkaido i Kiusiu i możliwość ich wykorzystania poza nimi i Honsiu jest w praktyce niemożliwa. W tym celu JGSDF zażądało opracowania lżejszej platformy o podobnej sile ognia, która byłaby w stanie wesprzeć mniejsze południowe wyspy w przypadku wojny z Chinami. Nowe pojazdy trafiają więc do jednostek szybkiego reagowania. pokroju 8. Dywizji Dai-hachi Shidan czy 14. Brydady (Dai-jūyon Ryodan).

Typ 16 MCV to ośmiokołowy wóz o masie do 28 ton z pakietem pancerza dodatkowego mającego zwiększyć odporność wozu na broń z głowicami kumulacyjnymi. Bazowy pancerz ma wytrzymać ostrzał z armat kal. 30 mm od przodu lub pocisków kal. 14,5 mm od boku co odpowiada kolejno VI i IV klasie NATO-wskiej normy STANAG 4569.

Z kolei uzbrojenie stanowi gwintowana armata kal. 105 mm o długości 52 kalibrów co jest wystarczającą siłą ognia w środowisku, w którym ma działać. Pozwoli ona amunicją podkalibrową zniszczyć każdy napotkany w regionie walk pojazd opancerzony, a pociski odłamkowo-burzące zapewnią wsparcie dla żołnierzy piechoty.

Plusem jest to, że Typ 16 może korzystać z zapasów amunicji przeznaczonych dla wycofanych ze służby czołgów Typ 74. Załogę niszczyciela czołgów Typ 16 stanowi czterech żołnierzy, ponieważ Japończycy mieli zrezygnować z automatu ładowania ze względu na koszty