Niedawno dotarli na granicę z Ukrainą. Już majstrują przy wozach
Żołnierze białoruskich sił zbrojnych, którzy w ostatnim czasie zostali wysłani na granicę z Ukrainą, zaczęli modyfikować swoje pojazdy. Jak wynika ze zdjęć udostępnionych m.in. przez profil Military News UA na platformie X, Białorusini decydują się na montowanie przede wszystkim klatek antydronowych.
06.09.2024 15:11
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pojawienie się wojsk ukraińskich sił zbrojnych w obwodzie kurskim Federacji Rosyjskiej spowodowało, że w konflikcie między Rosją a Ukrainą coraz więcej mówi się o udziale Białorusi. To właśnie Mińsk od kilku tygodni stara się wspierać rosyjskie wojska, a przy tym wysyła własne jednostki na granicę z Ukrainą.
Przypomnijmy, że jeszcze w połowie sierpnia br. Białorusini postanowili wysłać do Rosji własny sprzęt wojskowy, który jednak nie pochodził z magazynów, a z jednostek bojowych. Analitycy wskazywali wówczas, że ta decyzja może świadczyć o tym, iż Mińsk w latach 2022-2023 opróżnił swoje magazyny i nie ma już w swoim arsenale broni "zapasowej".
Są już na granicy. Nie tracą czasu, tylko montują klatki na wozach
Warto też zaznaczyć, że władze Białorusi postanowiły wysłać swoją armię na granicę z Ukrainą. Jeszcze w ostatnich dniach media społecznościowe obiegły zdjęcia, które przedstawiają transport niezliczonych czołgów T-72B zmierzających w kierunku kraju obrońców. Białoruscy żołnierze dotarli już na granicę, czego dowodzą kolejne publikowane w sieci zdjęcia, i zaczęli już przygotowywać swoje pojazdy na wypadek potencjalnego zagrożenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z najnowszych zdjęć wynika, że wojska Białorusi, które stacjonują w pobliżu Ukrainy, zaczęły montować na swoim sprzęcie "domowe zabezpieczenia" – czytamy na platformie X. Na materiałach widać, że armia instaluje na swoich pojazdach klatki antydronowe. To stosunkowo proste konstrukcje, które mają ograniczyć skutki uderzenia bezzałogowca podczas ataku z powietrza. Tego typu zabezpieczenie stosują obecnie zarówno Rosjanie, jak i Ukraińcy. Do tego grona dołączają Białorusini, którzy przygotowują się na potencjalne ataki dronami kamikadze. Na zdjęciach widać, że klatki zamontowano już m.in. na pojazdach BTR-80 oraz BM-21.
Białorusini zabezpieczają swój sprzęt na granicy
BTR-80 i BM-21 to pojazdy, które dzięki swojej wszechstronności i skuteczności mają trwałe miejsce w arsenałach wielu państw. BTR-80 zapewnia niezawodny transport i wsparcie ogniowe piechoty, podczas gdy BM-21 Grad dostarcza potężnej mocy artyleryjskiej. Oba systemy są dowodem na to, że nowoczesne wojsko wymaga zarówno mobilnych, jak i ciężkich systemów uzbrojenia do skutecznego działania na polu bitwy.
BTR-80 to rosyjski opancerzony transporter kołowy, który został wprowadzony do służby w latach 80. Jego podstawowym zadaniem jest transport piechoty na pole walki, zapewniając jej jednocześnie ochronę przed ogniem nieprzyjaciela. Pojazd jest napędzany silnikiem wysokoprężnym o mocy 260 KM, co pozwala mu osiągnąć prędkość maksymalną 80 km/h na drodze. Dzięki napędowi na wszystkie koła i systemowi centralnego pompowania opon, BTR-80 może pokonywać trudne tereny, w tym rzeki i bagna.
BTR-80 jest wyposażony w karabin maszynowy KPVT kal. 14,5 mm oraz karabin maszynowy PKT kal. 7,62 mm. To uzbrojenie pozwala na skuteczne rażenie zarówno piechoty, jak i lekko opancerzonych pojazdów przeciwnika.
Z kolei BM-21 Grad to radziecka wieloprowadnicowa wyrzutnia rakietowa, która została wprowadzona do służby w latach 60. XX wieku. System składa się z wyrzutni zamontowanej na podwoziu ciężarówki Ural-375D, która może wystrzelić 40 rakiet kal. 122 mm w ciągu krótkiego czasu. Rakiety wystrzeliwane przez BM-21 Grad mogą osiągać zasięg do 20 km, a ich salwa potrafi skutecznie niszczyć cele na dużych obszarach. System jest stosunkowo prosty w obsłudze, co umożliwia szybkie szkolenie załóg i natychmiastowe zastosowanie bojowe.
Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski