Nie tylko Wodospady Krwi. Astronauci widzą więcej takich miejsc

Nie tylko Wodospady Krwi. Astronauci widzą więcej takich miejsc

Wodospad Krwi na Antarktydzie. Na Ziemi takich miejsc jest więcej
Wodospad Krwi na Antarktydzie. Na Ziemi takich miejsc jest więcej
Źródło zdjęć: © wikimedia | Peter Rejcek
12.11.2023 17:21, aktualizacja: 17.01.2024 14:02

Nasa Earth Obserwatory pokazało zdjęcia "krwawiącej" Ziemi. Zostały one wykonane przez astronautów przebywających na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Okazuje się, że trafili oni na zjawisko, którym potrafi przerazić Antarktyda.

Fotografie zostały wykonane we wrześniu tego roku przez członków załogi Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Astronauci dwukrotnie przyłapali Ziemię na zjawisku, które wizualnie przypomina potoki krwi.

Zdjęcia "krwawiącej Ziemi"

Pierwsze zdjęcie zostało wykonane 7 września. Przedstawia Czerwoną Lagunę, położoną na płaskowyżu w boliwijskich Andach.

Płaskowyż w Andach na terytorium Boliwii
Płaskowyż w Andach na terytorium Boliwii© ISS, NASA

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Drugie zdjęcie powstało 30 września i przedstawia Madagaskar. Widzimy na nim deltę rzeki Betisboka.

Madagaskar. Delta rzeki Betisboka z perspektywy ISS
Madagaskar. Delta rzeki Betisboka z perspektywy ISS© ISS, NASA

Ich kolorystyka nie została poddana żadnej obróbce. Obserwator może więc wpaść na pomysł, że Ziemię zalewa krew lub jest to objaw jakiegoś potężnego zanieczyszczenia. Nic bardziej mylnego.

Obydwie fotografie przedstawiają niezbyt powszechne, ale naturalne dla Ziemi zjawisko. Niektóre zbiorniki wodne na naszej planecie mogą przybrać wygląd przypominający krew. Odpowiedzialne za to bywają czerwone algii, bakterie lub osady.

Algi w Czerwonej Lagunie

Czerwona Laguna zawdzięcza swą barwę algom. Są to płytkie wody o dużej zawartości soli. W środowisku tym glony czują się wyśmienicie i rozwijają tak bujnie, że wydają się "zalewać" otoczenie.

Zjawisko to można obserwować w wielu płytkich i słonych zbiornikach wodnych. Algi zachowują się podobnie w Kazachastanie, na obszarze Jeziora Aralsor. Nie brakuje ich też w amerykańskim Wielkim Jeziorze Słonym.

Osady w rzece Betisboka

Krwista barwa wód rzeki Betisboka ma inną przyczynę. Odpowiedzialne za nią są bogate w żelazo osady. Pierwiastek ten, jeśli zostanie utleniony, przyjmuje barwę czerwoną. Jego duże stężenie w wodzie sprawia, że może ona przypominać krew.

Zjawisko to występuje w wielu rejonach świata, ale najbardziej spektakularną formę przyjęło w rejonie wschodniej Antarktydy. Tamtejsze Wodospady Krwi wydają się sączyć strumienie krwi spod krawędzi lodowca. Tymczasem jest to woda, która zawiera bardzo dużo tlenku żelaza. Jego źródłem jest słone jezioro, uwięzione w lodzie od kilku milionów lat.

Schemat zasilania Wodospadów Krwi na Antarktydzie
Schemat zasilania Wodospadów Krwi na Antarktydzie© wikimedia

Katarzyna Rutkowska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (12)