NASA zarejestrowała eksplozję na komecie. To pierwsze tak szczegółowe nagranie

Kosmiczny teleskop TESS zaprojektowany przez NASA do wyszukiwania egzoplanet, zarejestrował niezwykłe zjawisko. Agencja przyznaje, że po raz pierwszy udało się tak wyraźnie zobaczyć kosmiczny wybuch.

NASA zarejestrowała eksplozję na komecie. To pierwsze tak szczegółowe nagranie
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons CC BY-SA

09.12.2019 | aktual.: 09.12.2019 12:37

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Astronomowie z University of Maryland (UMD) z pomocą teleskopu kosmicznego TESS uchwycili bardzo wyraźne obrazy wybuchu pyłu, lodu i gazu na komecie 46P/Wirtanen. Jak do tej pory jest to najbardziej kompletny i szczegółowo zarejestrowany wybuch, do którego doszło w sposób naturalny na komecie. Nagranie NASA możecie zobaczyć tutaj.

Wyniki badań opublikowano na łamach The Astrophysical Journal Letters. To w nim Tony Farnharn, jeden z naukowców biorących udział w badaniu i główny autor tekstu powiedział:

- Kometa Wirtanen miała dla nas wysoki priorytet ze względu na jej bliskie podejście pod koniec 2018 roku. Postanowiliśmy wykorzystać tę okazję i zrobić zdjęcia z pomocą TESS, ale to co udało się zobaczyć bardzo nas zaskoczyło. - Badacze przyznają, że zależało im na dokładnym zobrazowaniu komety, jednak nie spodziewali się, że będą mieli szansę zobaczyć też wybuch, do którego doszło na komecie.

Jak zauważają naukowcy, komety są napędzane przede wszystkim przez Słońce, jednak dochodzi na ich powierzchniach czasem do wybuchów, które mogą zmienić parametry ich lotów. Obecnie nie wiadomo, co powoduje wybuchy, ale są one związane z warunkami na powierzchni komety.

Zdjęcia zarejestrowane przez TESS mogą mieć ogromne znaczenie i mogą pomóc zrozumieć, jak dochodzi do tych niecodziennych zjawisk na kometach. Jednocześnie pomoże lepiej zrozumieć fizyczne i termiczne właściwości tych obiektów. Badacze zauważają, że mieli sporo szczęścia, ponieważ wybuchu komety nie da się przewidzieć, a ten zarejestrowany przez TESS miał miejsce kilka dni po rozpoczęciu obserwacji.

Ogromną pomocą był również fakt, że TESS wykonuje bardzo szczegółowe zdjęcia, co pół godziny. Dzięki temu naukowcy mogli zaobserwować wszystkie fazy wybuchu, który trwał w sumie ponad 8 godzin. Obserwacje większej ilości komet pozwoli zrozumieć, czy samo zjawisko jest powszechnie występującym we wszechświecie.

wiadomościkosmoskometa
Komentarze (10)