Najsilniejszy cywilny laser na świecie zamieniony w... latarkę
W jaki sposób wykorzystać najpotężniejszy laser, jaki można legalnie kupić? To proste, trzeba przerobić go na latarkę.
Z laserami produkowanymi przez Wicked Lasers zawsze był pewien kłopot. Po pierwsze, żeby się nimi bawić, należy zaopatrzyć się w specjalne okulary ochronne. Po drugie, należy się z nimi obchodzić ostrożnie i pamiętać by nie oślepić nimi pilota jakiegoś samolotu. A jest to możliwe, ponieważ światło tych laserów widoczne jest aż z orbity. Wszystko to sprawia, że, na przykład taki Spyder 3 Arctic, staje się mało praktyczny.
Ok, można nim przebijać balony, podpalać papiery znajdujące się na drugim końcu pokoju czy nawet zamienić w miecz świetlny, ale nadal nie jest to zbyt praktyczne. Dlatego Wicked Lasers postanowiło zmienić kosztujący 30. dolarów laser w (chyba) najdroższą latarkę na świecie.
Za „jedyne” 80 dolarów można bowiem od niedawna zamówić specjalną nakładkę Phosphorce, która wykorzystuje filtr fosforowy do rozproszenia niebieskiego promienia lasera by stworzyć snop światła o mocy 50. lumenów. Latarka pierwsza klasa, ale trudno oprzeć się wrażeniu, że przerabianie najsilniejszego dostępnego na rynku lasera na latarkę jest lekkim przerostem formy nad treścią. Za to w jakim stylu!
Polecamy w serwisie Giznet.pl: Filmik promujący Boddie - pierwszy polski smartwatch